Według posła Marka Suskiego informacje o złej jakości karabinków Grot produkowanych w Fabryce Broni w Radomiu stanowią atak na polski przemysł zbrojeniowy.
Publikacja Onet.pl
Według informacji, które opublikował Onet.pl, karabinek miał „zagrażać żołnierzom”. Internetowa publikacja powoływała się na raport byłego oficera jednostki GROM Pawła Mosznera i jego zespołu, który „ujawnia pełen zakres wad karabinka Grot”. Doniesienia Onetu zaniepokoiły polityków Koalicji Obywatelskiej, którzy zwrócili się do marszałek Sejmu Elżbiety Witek o zwołanie, w trybie pilnym, posiedzenia Komisji Obrony Narodowej.
Na artykuł zareagowało Ministerstwo Obrony Narodowej przypominając, że każda produkcja jest obarczona jakimiś wadami, które są systematycznie usuwane. Resort zapewnił, że współpraca z producentem karabinków układa się bardzo dobrze.
Do sprawy odniosły się także Wojska Obrony Terytorialnej, które mają na wyposażeniu ponad 40 karabinków Grot. Ich liczba ma się w ciągu najbliższych lat prawie podwoić. W zamieszczonym w mediach społecznościowych wpisie WOT przypomniały, że „do tej pory reklamacje dotyczyły 4 proc. egzemplarzy, z czego 3705 dotyczyło tylko i wyłącznie magazynków”.
Fabryka Broni Łucznik w Radomiu przygotowuje pozew sądowy
Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak ocenił w rozmowie z Programem 1 Polskiego Radia, że publikacja portalu onet.pl może mieć na celu podważenie wiarygodności polskiego producenta karabinków Grot przed zaplanowanym przetargiem na wyposażenie bojowe armii ukraińskiej.
Producent karabinka Grot - Fabryka Broni Łucznik w Radomiu - przygotowuje pozew sądowy wobec tych wszystkich, którzy publikują kłamstwa na jego temat - powiedział w czwartek w Radomiu poseł PiS Marek Suski.
- W ostatnim czasie mieliśmy bezpardonowy atak na polski przemysł zbrojeniowy, w tym na fabrykę w Radomiu. Pojawiły się kłamstwa, które zostały upublicznione na zagranicznym, polskojęzycznym portalu, gdzie napisano, że jest raport, który mówi o tym, że karabinek jest niebezpieczny dla polskich żołnierzy - powiedział Suski. Jak podkreślił, to nieprawda.
"Ta broń jest niezawodna"
W ocenie posła PiS ekspert, na którego powołuje się Onet w swej publikacji, miał możliwość testowania jednego z pierwszych egzemplarzy karabinka w wersji próbnej, które nie były dostarczane do wojska, a jedynie poddawane testom i później modyfikowane.
Podkreślił, że tam "rzeczywiście były pewne usterki, które zostały w trakcie dalszych prac nad tym karabinkiem wyeliminowane". Według Suskiego obecnie ta broń "jest niezawodna", a posłowie opozycji opierając się na informacjach prasowych "bez sprawdzenia wypowiadają bzdury".
- Po tych wszystkich doniesieniach fabryka broni przygotowuje pozew sądowy wobec tych wszystkich, którzy te kłamstwa publikują - powiedział Suski.