- Ta tablica będzie stała w biurach posłów PO i będzie można ją oglądać (...). Przez ostatnie trzy lata było wiele afer spowodowanych rządami PiS, ale ta jest największa, bo w ślad za tym, żeby przykryć "układ Kaczyńskiego", przedstawiono piątkę PiS, niesamowite rozdawnictwo, na które nie ma pokrycia finansowego - stwierdziła poseł Białkowska.
Radomska parlamentarzystka, która zaapelowała do ministra Suskiego, "że nie trzeba już zabierać tablicy z Sejmu", na zakończenie dodała: - Prawdy nie da się aresztować, zająć czymś innym, ona zawsze wyjdzie na jaw.
Więcej na załączonym powyżej wideo.