Do interwencji doszło w czwartek przed godz. 19 w miejscowości Zakrzewska Wola. Do policyjnego radiowozu podbiegł zdezorientowany mężczyzna i wyjaśnił, że jak najszybciej musi dostać się z dzieckiem do szpitala. Z jego relacji wynikało, że jego stan zdrowia gwałtownie się pogorszył.
Dziecko było nieprzytomne. Mundurowi wiedzieli, że liczyła się każda minuta. Przekazali informację oficerowi dyżurnemu radomskiej policji i błyskawicznie podjęli decyzję o pilotażu samochodu do szpitala.
Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Radomiu włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe w radiowozie i eskortowali samochód z chorym dzieckiem. Po dotarciu do szpitala dziecko trafiło pod opiekę lekarza.