- Pracownicy ZUK, to grupa która wykonuje najcięższe prace bez względu na warunki atmosferyczne. Dbają o to aby nasza przestrzeń miejska była czysta. Zabezpieczają wszystkie imprezy miejskie, Air Show. Nie powinniśmy o tym zapominać. Trzeba powiedzieć wprost - tym pracownikom należy się podwyżka i dlatego zabezpieczamy środki na wzrost ich wynagrodzeń - mówił podczas wtorkowej sesji Rady Miejskiej wiceprezydent Konrad Frysztak.
Radni przegłosowali propozycje prezydenta podwyżek w ZUK. Natomiast radny Marek Szary (PiS), jeszcze przed sesja poinformował dzienikarzy o podwyżkach w MOSiR. - Każdy pracownik dostał podwyżkę, przeciętnie po 350 złotych, a pan prezydent zapowiedział, że jeżeli wygra wybory, to da im po wyborach następne 150 złotych - powiedział radny. Jego wypowiedź, m.in. na ten temat można zobaczyć na powyższym wideo.
Jak się dowiedzieliśmy w MOSiR na wiosnę tego roku były podwyżki właśnie o 350 zł brutto. Powodem było to, że pracownicy MOSiR są najsłabiej opłacanymi spośród wszystkich spółek miejskich. O obietnice kolejnej podwyżki w MOSiR zapytaliśmy prezydenta Witkowskiego. - To nie w MOSiR-ze, a w ZUK-u obiecaliśmy podwyżki o 150 zł i to realizujemy - odpowiedział.
Radny Szary dopytany przez nas, potwierdził swoje informacje. - Otrzymałem je od pracowników MOSiR - stwierdził.