Jarosław Kalinowski to bardzo doświadczony polityk - obecny europarlamentarzysta, były wicepremier, wicemarszałek Sejmu, minister rolnictwa i prezes PSL. Andrzej Halicki zaś to poseł czterech ostatnich kadencji, przewodniczący regionu mazowieckiego Platformy Obywatelskiej, były minister administracji i cyfryzacji.
Kandydaturę Andrzeja Halickiego z ramienia PO, na listach KO zdradziła wczoraj, w programie Kontrast Plus w Zebrra.tv, posłanka Anna Białkowska. Nie określiła jednak miejsca na liście. Jak się z kolei nieoficjalnie dowiedzieliśmy, PSL postawiło, tak jak w poprzednich wyborach do PE, na sprawdzonego Jarosława Kalinowskiego. Dostawał się on do Brukseli z Mazowsza już w latach 2009 i 2014.
Jak również nieoficjalnie ustaliliśmy, podział miejsc na liście to "jedynka" dla Kalinowskiego, "dwójka" dla Halickiego. Ma to wynikać z umowy koalicyjnej Koalicji Europejskiej, którą zawarły PO, PSL, Nowoczesna, SLD i Partia Zieloni.
Przypomnijmy, Zjednoczona Prawica na lidera listy na Mazowszu wybrał Adama Bielana, zaś na "dwójkę" Marię Koc - oboje są obecnie wicemarszałkami Senatu. Europarlamentarzysta z Radomia, Zbigniew Kuźmiuk zajmie dalsze miejsce.
Wybory do PE odbędą się 26 maja. Radomianie, tak jak w poprzednich europejskich wyborach, wybierać będą europosłów z okręgu nr 5 obejmujących Mazowsze bez Warszawy i tzw. obwarzanka, czyli 8 sąsiadujących ze stolicą powiatów.