W radomskim E.Leclerc od sześciu lat organizowane są Targi Wina. Teraz ze względu na wzrastające w Polsce zainteresowanie whisky, postanowiono rozpocząć cykl imprez im poświęcony. Sommelierzy poszczególnych marek ciekawie opowiadali o sposobach przygotowania whiskey, ich składnikach i przechowywaniu. Oczywiście najwięcej było whisky ze Szkocji i Irlandii czy burbonów z USA, ale były też trunki z innych krajów, jak znanej raczej z win Francji czy Indii.
Otwarcie cieszyło się dużym powodzeniem. Goście targów degustowali trunki, mogli też próbować przysmaków Kuchni E.Leclerc. Zorganizowano konkurs, w którym goście wygrywali butelki najlepszych whisky.
- Ludzie przy zakupach często ograniczają się do znanych marek, a więc postanowiliśmy pokazać im bogactwo tego rynku. Wiele z nich jak whisky z Bretanii czy nowości znanych marek, sprowadziliśmy specjalnie na targi. Nie mieliśmy ich wcześniej w ofercie - powiedział Mariusz Zamejć, kierownik działu napoje, alkohole, tytoń od początku istnienia radomskiego E.Leclerc. Radomski E.Leclerc cały czas się rozbudowuje. - Plan jest taki, by nasze stoisko było trzy razy większe niż obecnie, głównie po to by urozmaicić ofertę, nie ograniczać się. Te targi to zaczątek tego wszystkiego - stwierdził Mariusz Zamejć.
Jak dodał, stara się by ceny były zawsze jak najniższe. Z okazji targów ceny whisky w E.Leclerc zostały obniżone i będą obowiązywać do połowy lipca lub do wyczerpania zapasów.