- Na ten moment ulica ta jest całkowicie zalana na odcinku około 50 m. Na całej długości (po południowej stronie) na gruntach przylegających, występują duże zastoiska wody. Stan ten utrzymuje się od około 14 dni. Ponieważ nie ma żadnego odpływu dla tych wód, bez podjęcia działań interwencyjnych - stan ten będzie się utrzymywał przez cały okres jesieni, zimy i wiosny (dopóki woda nie wyparuje). Długotrwałe działanie wody doprowadzi z pewnością do zniszczenia drogi - alarmuje mieszkaniec wspomnianej wyżej ulicy.
Radomianin powiadomił o tym fakcie miejskie służby, jednak - jak pisze - do tej pory sprawa ta kompletnie nikogo nie zainteresowała.
Napisaliśmy więc do MZDiK - czekamy na odpowiedź.
Aktualizacja, 15:07
- Problem z ulicą Oleńki powtarza się co roku. Niestety spływające na drogę wody z okolicznych terenów nie znajdują odpowiedniego ujścia. W dzielnicy Długojów Górny w niektórych miejscach nie ma właściwego odwodnienia, i tak długo jak Wodociągi Miejskie nie przystąpią do wykonania chociażby rowów melioracyjnych lub właściwej kanalizacji, problem wciąż będzie występował - poinformował nas Dawid Puton, rzecznik prasowy MZDiK.