W środę przed godz. 17 dyżurny radomskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że na ulicy Słowackiego kierowca forda najprawdopodobniej jest nietrzeźwy.
Z policyjnych ustaleń wynika, że 57-latek kierujący fordem u zbiegu ulic Słowackiego i Kwiatkowskiego zatrzymał auto przed skrzyżowaniem, wysiadł z auta i chodził wokół niego. Sposób w jaki się poruszał wzbudził podejrzenia innego kierowcy, który podejrzewał, że mężczyzna może być pod wpływem alkoholu. 44-latek uniemożliwił mu dalszą jazdę i powiadomił policję.
W między czasie doszło między nimi do szarpaniny. Gdy na miejsce dotarli policjanci, sprawdzili stan trzeźwości 57-latka i badanie alkomatem wykazało blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Nietrzeźwemu kierowcy policjanci zatrzymali prawo jazdy. Wkrótce za popełniony czyn odpowie przed sądem. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.