Przepust na ulicy Owalnej, między Wośnikami a Jeżową Wolą, jest już niemal ukończony. Do wykonania zostało tam wzmocnienie skarp i właśnie ułożenie nawierzchni. Obecnie nie można tego zrobić, bo przy ujemnych temperaturach świeżo ułożony asfalt może popękać. Wykonawca zobowiązał się, że pozostałe prace zostaną wykonane, gdy tylko temperatura powietrza pozwoli na ich ukończenie. Jest to drugi aneks terminowy dla tych prac, jaki został złożony.
Roboty przy przepuście w ciągu ulicy Owalnej rozpoczęły się jesienią. Było to podyktowane chęcią zakończenia prac jeszcze wiosną. Gdybyśmy ze wszystkim chcieli czekać do ocieplenia, to połączenie między Wośnikami i Jeżową Wolą byłoby gotowe dopiero w czasie tegorocznych wakacji, a tak już wkrótce będzie można ponownie z niego skorzystać. Mimo że warunki pogodowe były sprzyjające, to jednak pojawiły się tam problemy z płytko umiejscowionymi wodami gruntowymi. Gdy ten problem udało się rozwiązać i wykonano całą konstrukcję, przyszły mrozy, a nadzór budowlany wstrzymał prace przy przepuście. Tym razem wykonawca zobligował się, że zadanie będzie ukończone do 15 marca.
Przypomnijmy, że przepust w ciągu ulicy Owalnej został zniszczony w wyniku gwałtownych ulew w 2010 roku. Wtedy strażacy rozkopali przepust, aby woda nie zalała okolicznych terenów. Od tamtego czasu była tam wyłącznie kładka.
Wykonawcą budowy przepustu jest firma Serso ze stolicy. Koszt robót według umowy to około 758 tysięcy złotych. Zakres tej inwestycji obejmował rozbiórkę pozostałości po starym przepuście oraz budowę nowego - z blachy falistej. Konstrukcja ma szerokość 421 i wysokość 131 centymetrów. Tak zwane światło poziome i pionowe, czyli rzeczywiste miejsce do przepływu wody to odpowiednio 405 i 133 centymetry. Długość nowego obiektu to około 16 metrów (ten wymiar dotyczy długości blaszanej konstrukcji wkopanej pod drogą, czyli jest liczony w poprzek, a nie wzdłuż jezdni).
Wykonawca zadania musiał również zabezpieczyć przebiegającą w okolicy sieć gazową oraz uregulować koryto rzeki Mlecznej (zwanej też na tym odcinku według niektórych źródeł Kosówką) na odcinku 200 metrów w dół i 19 metrów w górę od osi przepustu. Zostały zrobione półki i siatki naprowadzające dla płazów oraz kosze siatkowo-kamienne jako przejścia dla większych ssaków. Warto bowiem tutaj zaznaczyć, że inwestycja jest prowadzona w obszarze przyrody chronionej. Skrajnia ulicy Owalnej zostanie po obu stronach zabezpieczona stalowymi balustradami. Ustawione mają zostać też w tym rejonie nowe znaki poziome, wskazujące pierwszeństwo przejazdu na zwężonym fragmencie jezdni.