- Mamy kolejny tabor. To są modele sprawdzone. Sporo autobusów firmy MAN jeździ u nas w firmie. Myślę, że pasażerowie będą zadowoleni - mówił po podpisaniu umowy Krzysztof Zalibowski, prezes MPK w Radomiu.
Ofertę w przetargu złożyła jedna firma. Po przeanalizowaniu jej pod względem formalnym, można było w czwartek podpisać umowę. - Jesteśmy bardzo zadowoleni, że możemy współpracować z taką spółką jak Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacji. Jesteśmy szczęśliwi, że udało nam się wraz z firmą MAN sprostać oczekiwaniom zamawiającego - zaznaczył Łukasz Janaczyk, dyrektor firmy mLeasing.
Nowe autobusy będą klimatyzowane, wyposażone w system obsługi Karty Miejskiej i Dynamicznej Informacji Pasażerskiej, tzw. „ciepły guzik” umożliwiający otwieranie i zamykanie drzwi wejściowych przez pasażerów oraz w ładowarki do urządzeń mobilnych USB. Pojazdy będą także monitorowane oraz wyposażone w system monitorowania ciśnienia w ogumieniu. Jeden autobus będzie w stanie przewieźć 151 pasażerów. W pojeździe znajdzie się 39 miejsc siedzących.
- Mamy świadomość, że tabor, którym obecnie dysponuje spółka Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacji jest w dużej części taborem przestarzałym. Stąd decyzja o zakupie sześciu nowych autobusów. Radom jest nowoczesnym miastem i chcemy, żeby mieszkańcy mieli zapewniony jak najlepszy komfort w komunikacji publicznej - podkreślał prezydent Radosław Witkowski.
Z kolei wiceprezydent Konrad Frysztak zapewnił, że to nie ostatnia wymiana taboru w tym roku. - Specjalistyczny portal Transport Publiczny poinformował, że to pierwsze od ośmiu lat nowe autobusy w Miejskim Przedsiębiorstwie Komunikacji. Tym bardziej cieszymy się, że to pierwszy krok do zmian na lepsze radomskiej komunikacji. Chcę powiedzieć, że to nie będą jedyne nowe autobusy, które w tym roku wyjadą na radomskie ulice. W sierpniu firma ITS Michalczewski, która wygrała przetarg na obsługę linii autobusowych, odbierze z fabryki AUTOSAN w Sanoku 28 seryjnie nowych autobusów - poinformował wiceprezydent Frysztak.
Zakup sześciu autobusów MAN Lion’s City G (A23) to koszt około 10,6 mln złotych. Pojazdy są objęte 36-miesięczną gwarancją bez limitu kilometrów.