Jak czytamy na radioradom.pl, brak nieuchwalonego budżetu oznacza brak pieniędzy na funkcjonowanie takich placówek. Ksiądz Andrzej Tuszyński, prezes Stowarzyszenia Centrum Młodzieży "Arka" obawia się, że będzie musiał mocno ograniczyć swoją działalność, m.in. projekt dożywiania dzieci.
Ksiądz Tuszyński nadal liczy na pozytywne rozwiązanie tej sprawy. - Ja nie stawiam takiego czarnego scenariusza, że dojdzie do takiej sytuacji że wszystkie organizacje, będą musiał tracić potencjał, które wypracowały - powiedział.
Swoją działalność zawiesili "Pedagodzy ulicy z Radomia", a Środowiskowy Dom Samopomocy przy Stowarzyszeniu na Rzecz Osób Niepełnosprawnych "Razem", odwołał transporty osób niepełnosprawnych.