Ciężarówkę zatrzymano do kontroli w poniedziałek (7 grudnia) na ekspresowej „siódemce” w Młodocinie Mniejszym koło Radomia. Kierowca i zarazem rolnik przewoził kukurydzę na rzecz gospodarstwa rolnego. Transport wykonywał na trasie przekraczającej 100 kilometrów odległości od siedziby gospodarstwa. W tym przypadku powinien więc rejestrować swoje aktywności. Po zatrzymaniu do kontroli inspektorzy ITD stwierdzili, że szofer jechał bez zalogowanej karty w tachografie cyfrowym.
Funkcjonariusze postanowili również skontrolować rzeczywistą wagę zespołu pojazdów i naciski jego osi na drogę. Ciężarówka z ładunkiem ważyła 45 ton zamiast dopuszczalnych 40 ton. Nacisk potrójnej osi nienapędowej naczepy był przekroczony o 1,9 tony. Oprócz tego kierowca nie okazał do kontroli wymaganego dokumentu przewozowego.
Nieprawidłowy transport wstrzymano do momentu przeładowania nadmiaru kukurydzy na inny pojazd. Wobec przewoźnika zostaną wszczęte postępowania administracyjne z ustawy o transporcie drogowym i prawo o ruchu drogowym. Za stwierdzone nieprawidłowości przewoźnikowi grożą kary pieniężne.