Bomby znaleziono w ubiegłym tygodniu podczas prac budowlanych prowadzonych na lotnisku i zawiadomiono saperów z 1. Dęblińskiego Batalionu Drogowo-Mostowego. Prace zostały przerwane, ewakuowano pracowników budowy i wyznaczono strefę niebezpieczną w promieniu jednego km od znaleziska.
- Po przeprowadzeniu rozpoznania, saperzy stwierdzili, że są to niemieckie bomby burzące z okresu drugiej wojny światowej. Jedna ważyła 500 kg, druga 50 kg - poinformował we wtorek dowódca 34. Patrolu Saperskiego st. chor. sztab. Kamil Książek.
Saperzy wydobyli bomby na płytę lotniska, załadowali je na specjalistyczny pojazd saperski i przewieźli na poligon w Nowej Dębie. Tam niewybuchy zostały zniszczone.
To kolejne tego typu znalezisko na terenie budowy lotniska w Radomiu. W listopadzie ubiegłego roku znaleziono bomby o takiej samej tzw. wagomiarze, jak odkryte kilka dni temu. Niewybuchy przeleżały w ziemi 80 lat. Prawdopodobnie zostały zrzucone przez Luftwaffe w czasie bombardowania lotniska na Sadkowie we wrześniu 1939 r.