Sporą część audycji, prowadzonej przez redaktora Mariusza Skopka, poświęcono na rozmowę o pierwszym w historii Radomia braku absolutorium dla prezydenta. - To szaleństwo ze strony radnych PiS, Bezpartyjnych i SLD. Dlatego, że pomimo wykonania budżetu niemalże w stu procentach, odrzucili wniosek o absolutorium wbrew jakiejkolwiek logice i wbrew jakimkolwiek przepisom. Regionalna Izba Obrachunkowa uznała, że ten budżet był najlepszym z tych, które oceniała i zmiażdżyła wniosek komisji rewizyjnej, mówiąc, że był niemerytoryczny i nie zawierał podstawowych elementów - stwierdziła radna.
Przypomniała słowa radnego Jakuba Kowalskiego (PiS), że to wilcze prawo opozycji głosować "przeciw". Nie chciała jednak mówić o poprzednich kadencjach, gdy PO głosowała przeciw absolutorium dla Andrzeja Kosztowniaka, gdyż nie była wtedy radną. Jednak ostatecznie wypowiedziała się w temacie, gdy redaktor Skopek przypomniał wystąpienie radnego Kowalskiego z ostatniej sesji. Przywoływał on wtedy cytat z wypowiedzi Wiesława Wędzonki (PO) z poprzednich kadencji, gdy PO podczas głosowań nad absolutorium podnosiła kwestie polityczne. Marta Michalska-Wilk w odpowiedzi przywołała z kolei słowa radnego Kowalskiego z 2014 roku, kiedy zapowiadał, "że gdyby w przyszłości był radnym opozycji, to sprawy budżetu będzie rozpatrywał pod względem formalnym, a nie będzie się kierował polityką".
Podczas programu rozmawiano także o inwestycjach miejskich, wniosku o zwolnienie z pracy radnej Katarzyny Pastuszki-Chrobotowicz (radna Michalska-Wilk zadeklarowała, że nie zagłosuje "za") oraz nastrojach w PO po podpisaniu umowy przedwyborczej z Nowoczesną. W tym ostatnim temacie rozmówczyni redaktora Skopka powiedziała, że liczy na to, iż Katarzyna Kalinowska, liderka wspólnej listy w okręgu nr 3, wraz z całą Nowoczesną "będzie bardzo mocno pracować na swój dobry wynik i będzie wartością dodaną na naszych listach".
Cała rozmowa na nagraniu poniżej (od 7 min. nagrania).