Piątek 22 listopada
Cecylii, Marka, Maura
RADOM aktualna pogoda

''Lotnisko w Radomiu z przyszłością''. Dr Bartoszewicz komentuje stanowisko Ryanaira

dm 2021-09-28 17:22:00

- Takie słowa pokazują, jak polski obszar biznesowy jest traktowany, jeśli coś nie jest wykonywane wedle wyobrażeń niektórych przedsiębiorców - skomentował dr Artur Bartoszewicz, ekonomista z SGH wypowiedzi Michaela O'Leary'ego, dyrektora generalne linii lotniczych Ryanair, który - przypomnijmy - o lotnisku w Radomiu powiedział m.in: - Polski rząd marnuje miliardy z kieszeni podatników na budowę pałacu, z którego nikt nie będzie latał. Dr Bartoszewicz proponuje, aby Irlandczyk zmienił język i okazał więcej szacunku dla kraju, w którym prowadzi działalność i obywateli, których obsługuje.

Sława dyrektora generalnego Ryanair, odbiły się mocnym echem w ogólnopolskich mediach. Dr Bartoszewicz, którego poprosiliśmy o komentarz, mówi, że "z punktu widzenia dyrektora Ryanaira, zasadne byłoby wysypywanie kolejnych milionów na Modlin, czyli lotnisko, które jest nierynkowe i nie ma żadnych perspektyw, jeśli chodzi o rozwój, poprzez swoje ograniczenia środowiskowe czy geologiczne".

- W przypadku szefa Ryanaira, wtedy to wszystko miałoby logikę, sens, a nie tak jak dzieje teraz, kiedy Polska decyduje się skoordynować budowę lotniska w Radomiu z innymi inwestycjami. Jego budowa jest zasadna, co pokazało wiele różnych badań, bo chodzi o lotnisko, które będzie rozwojowe, skoordynowane ze strategią rozwoju lotniska Chopina i Centralnego Portu Lotnczego. To właśnie, nie wpisuje się w strategię rozwoju Ryanaira, stąd takie głosy - usłyszeliśmy od ekonomisty z SGH.

Dr Artur Bartoszewicz dodaje, że nie może być tak, że przedsiębiorca z Irlandii chce decydować, co nasz kraj ma robić i zapewne niedługo okaże się, że jego słowa... będą mogły wylądować w koszu. Dlaczego? - Pewnie, jeśli już lotnisko w Radomiu zostanie uruchomione i docenione, kiedy oferta będzie atrakcyjna, nagle okaże się, że ten pomysł budowy, o którym mówił szef Ryanaira, nie był taki zły i wówczas istotnie przemyśli, czy dalej warto pakować się w nieprzyszłościowy Modlin, czy raczej w przyszłościowy Radom - skomentował.

Co się stanie, gdy lotnisko Chopina w Warszawie zapełni się i linie lotnicze będą musiały wybierać Radom lub Modlin? Doktor Bartoszewicz odpowiedział: - Nastąpi wówczas poszukiwanie możliwości, a Modlin ma kłopoty, więc perspektywa jest jedna - współpraca z Radomiem. Dziś negowanie tego pomysłu nic nie daje, ale może taką samą taktykę dyrektor obrał przed podjęciem współpracy z Modlinem, aby najpierw obrazić, aby później przez to coś uzyskać, może jakieś lepsze warunki? Nie mam pojęcia. Na lotnisku w Radomiu wszystkie linie lotnicze będą miały takie same warunki, będą to zapewne bardzo dobre warunki dla wszystkich.

Komentarze naszych czytelników

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu

Dodaj komentarz

RADOM aktualna pogoda

Nasza strona wykorzystuje pliki cookies.

Strona używa cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług oraz prowadzenia statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia.

Akceptuję, nie pokazuj więcej
Polityka prywatności Ochrona danych osobowych