- Chcemy, żeby Radom znów był wielki, bo na to zasługuje. To da się zrobić, ale żeby tak się stało, nasze miasto potrzebuje nowego impulsu rozwojowego, dlatego jako Lewica proponujemy dwie podstawowe kwestie: Radom musi odzyskać status miasta wojewódzkiego oraz wybrane urzędy centralne, muszą zostać przeniesione ze stolicy do Radomia (...). Jestem stąd, dlatego będę walczył o interesy radomian - powiedział lider listy, Patryk Fajdek.
Ireneusz Sitarski dodał, że jeśli Radom ma być miastem wojewódzkim, to musi mieć dobry dojazd do Warszawy. - Od 14 lat w Polsce rządzi, albo PO albo PiS i od 14 lat, nie mamy dobrego połączenia między Warszawą a Radomiem. Oba projekty leżą. To się należy Radomiowi. Infrastruktura jest niezbędna do rozwoju miasta. My, jako Lewica, deklarujemy, że zrobimy wszystko, aby ta sprawa została załatwiona.
Z kolei na pytanie naszego dziennikarza o odbudowę przemysłu w Radomiu, o czym drugi na liście Lewicy Ireneusz Sitarski mówił, były wiceminister odpowiedział: - Moglibyśmy odbudować tę część przemysłu, która funkcjonowała bardzo dobrze w Radomiu, a więc produkcję butów. To wymaga oczywiście skoordynowania działań, zarówno miasta, jak i władzy centralnej.
- Chcę, żeby nasze miasto było przyjaznym miejscem dla nas i naszych dzieci. Domem, do którego chętnie się wraca. Lewica ma pomysły, jak to osiągnąć (...). Przywrócenie Radomiowi statusu miasta wojewódzkiego, to priorytet kandydatów naszej listy, Radom na to zasługuje - stwierdziła natomiast trzecia na liście Lewicy, Anna Prus.
Więcej na załączonym powyżej wideo.