* Jak powiedział "teraz tygodniowo możemy szczepić ok. 180 tys. osób". Więcej szczegółów ma pojawić się po 11 grudnia
* Minister zdrowia Adam Niedzielski mówił, że badania kliniczne są kluczowym elementem dopuszczenia szczepionki do obrotu
* Niedzielski poinformował także o systemie zachęt dla osób, które poddadzą się szczepieniom - Nie będą podlegały kwarantannie po kontakcie z osobami zakażonymi, osoby te nie będą też uwzględniane w limitach domowych spotkań - mówił
* - Szczepionka może być punktem zwrotnym w powrocie do normalności - powiedział z kolei szef Centrum Analiz Strategicznych dr hab. Norbert Maliszewski.
* - Słucham, słucham i z zadziwienia wyjść nie mogę, że trzeba przekonywać do takich rzeczy jak szczepienia - skomentował podczas konferencji Główny Doradca Prezesa Rady Ministrów do spraw COVID-19 prof. Andrzej Horban
- Naszym celem jest przeprowadzenie programu sczepień, dzięki czemu mamy uzyskać odporność populacji - mówił szef KPRM Michał Dworczyk podczas konferencji prasowej. - Przygotowaliśmy dokument, który szczegółowo to określa. Naszym zadaniem jest dostarczenie szczepionek, które będą bezpieczne, operacja musi być przeprowadzona w jak najkrótszym czasie. To wyzwanie pod względem logistyki. Szczepionki mają być też darmowe i dobrowolne - dodał Dworczyk.
Jak powiedział "teraz tygodniowo możemy szczepić ok. 180 tys. osób". Więcej szczegółów ma pojawić się po 11 grudnia.
Szef KMPR powiedział, że do zrealizowania jest sześć punktów w kwestii szczepień. Szczepionki mają być bezpieczne, ma być ich odpowiednia liczba, mają być darmowe, dobrowolne, podane w jak najkrótszym czasie oraz łatwo dostępne.
- To jest dokument, który jest projektem i przekazujemy go do konsultacji - zaznaczył Dworczyk. - Do soboty do godz. 10 będziemy zbierali wszystkie uwagi. 15 grudnia Rada Ministrów będzie mogła oficjalnie przyjąć dokument - mówił.
Korzyści dla zaszczepionych
Z kolei minister zdrowia Adam Niedzielski wyliczył trzy główne punkty niezbędne do przeprowadzenia akcji szczepień: - Wiedza, bezpieczeństwo, dobrowolność.
- Bezpieczeństwo jest naszym absolutnym priorytetem. Jeśli jakikolwiek lek wchodzi do naszego państwa, to my gwarantujemy jego bezpieczeństwo - powiedział minister. - Zaczynamy od medyków, osób starszych, służb mundurowych - mówił.
Niedzielski dodał, że badania kliniczne są kluczowym elementem dopuszczenia szczepionki do obrotu.
Obaj producenci szczepionek przedstawiali informacje, ze szczepionki mają ponad 90-proc skuteczność - mówił minister zdrowia. Niedzielski mówił także o systemie zachęt dla osób, które poddadzą się szczepieniom - Nie będą podlegały kwarantannie po kontakcie z osobami zakażonymi, osoby te nie będą też uwzględniane w limitach domowych spotkań - zaznacza.
Szczepionki także dla nauczycieli
- Szczepionka może być punktem zwrotnym w powrocie do normalności - mówił szef Centrum Analiz Strategicznych dr hab. Norbert Maliszewski.
Na początku szczepić się będą pracownicy sektora zdrowia, potem pracownicy domów pomocy społecznej, pensjonariusze, osoby starsze i służby mundurowe. Potem szczepiony będzie personel pozamedyczny: nauczyciele, a także osoby poniżej 60. roku życia, ale mające choroby współistniejące - wyliczał.
Główny Doradca Prezesa Rady Ministrów do spraw COVID-19 prof. Andrzej Horban powiedział: - Słucham, słucham i z zadziwienia wyjść nie mogę, że trzeba przekonywać do takich rzeczy jak szczepienia.
- Jeżeli mamy do czynienia z chorobą, która powoduje śmierć u osób powyżej 80 roku życia, która powoduje śmierć u 25 proc., to trzeba szczepić - mówił. Dodał, że szczepionki są bezpieczne.
W zeszłą środę premier Mateusz Morawiecki poinformował, że rząd zamówił już 45 mln dawek szczepionki na COVID-19, szczepienia mają być darmowe, dobrowolne i dwudawkowe, a prowadzone mają być najpierw wśród pracowników służb medycznych, mieszkańców domów pomocy społecznej, zakładów opiekuńczo-leczniczych, służb mundurowych oraz osób starszych, powyżej 65. roku życia.