Ostatnim z ozdrowieńców jest 69-letnia mieszkanka powiatu białobrzeskiego. Na oddział anestezjologii i intensywnej terapii pacjentka trafiła z ciężkim zapaleniem płuc. Przez dwa tygodnie leżała podłączona pod respirator. Dzięki zaangażowaniu całego personelu oddziału anestezjologii i intensywnej terapii, kobieta wraca do sił. Kolejne wyniki badań nie wykazały już obecności koronawirusa.
- Przy tej okazji, jeszcze raz dziękuję personelowi szpitala za ciężką pracę i wszystkim tym, którzy na wiele różnych sposobów wspierają naszych medyków - mówi prezydent Radosław Witkowski.