"Decyzją wojewody mazowieckiego Radomski Szpital Specjalistyczny stał się na nowo de facto szpitalem jednoimiennym. Tym samym nasz szpital będzie musiał obsługiwać nawet kilkaset tysięcy osób. Na barkach naszego szpitala znów będzie spoczywać obowiązek leczenia chorych na wszystkie inne schorzenia niż zakażenie koronawirusem. Opóźnione lub odwołane zostaną zapewne zabiegi planowe.
W związku z powyższym uważamy podjęte przez wojewodę decyzje w sprawie szpitala miejskiego w Radomiu za nietrafione, gdyż odbiją się rykoszetem na całej radomskiej służbie zdrowia, a co gorsza - na samych pacjentach. Mamy świadomość, że epidemia rozwija się bardzo dynamicznie, skala zachorowań jest bardzo niepokojąca i zapewnienie łóżek dla pacjentów z COVID-19 jest niezbędna. Istnieją jednak innego rodzaju możliwości działania.
Przykładem może być rozwiązanie przyjęte przez województwo lubelskie, w którym szpital w Puławach, a nie w Lublinie, jest placówką medyczną przeznaczoną dla zakażonych koronawirusem. Podobne rozwiązanie wybrano w województwie świętokrzyskim - tam szpitalem zakaźnym jest placówka w Starachowicach - nie w Kielcach. Lublinianie i kielczanie nie muszą się martwić o dostępność do świadczeń zdrowotnych - radomianie i mieszkańcy powiatu już tak.
Liczymy na to, że władze Radomia podejmą wszelkie możliwe próby, by zmienić decyzję wojewody mazowieckiego w sprawie łóżek covidowych w naszym mieście. To bardzo ważne dla zdrowia radomian i mieszkańców ościennych gmin."