Tunel ma być praktycznie zburzony i zbudowany od nowa. W pierwszej kolejności zostanie zamknięta część południowa z peronem nr 3. Przejście tunelem od strony Ustronia miało być zablokowane już w miniony piątek, ale ostatecznie datę przesunięto na 20 stycznia, czyli wtorek. To oznacza, że przechodnie zamiast 100 metrów tunelem muszą nadrabiać do dwóch kilometrów drogi.
Wykonawca robót kategorycznie twierdzi, że ze względu na zakres i rodzaj prac niemożliwe jest wytyczenie przejścia w śladzie tunelu w I etapie robót, który obliczony jest na 259 dni od chwili podpisania umowy. W sumie prace na stacji radom mają potrwać co najmniej rok.
Jak się dowiedzieliśmy, Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji wspólnie policją mają przygotować różne warianty obejścia tunelu dworcowego. Być może jednym z nich będzie kładka nad torami.
- W Urzędzie Miejskim, w ramach komisji bezpieczeństwa odbyło się spotkanie z przedstawicielami inwestora, wykonawcy, policji i MZDiK. By jak najbardziej ułatwić radomianom przemieszczanie się między oddzielonymi torami dzielnicami miasta postanowiono powołać zespół roboczy, który ma przestawić możliwe rozwiązania – informuje sekretarz miasta Rafał Czajkowski.
W skład zespołu mają wejść przedstawiciele MZDiK i policji, którzy mają przedstawić propozycje do zaakceptowania przedstawicielom inwestora, właściciela terenów i wykonawcy, czyli PKP PLK i firmy Vias Y Construcciones.
– W pierwszej kolejności mówimy o tunelu na Słowackiego i wytyczeniem tam przejścia górą. Rozważana jest również koncepcja znalezienia przejścia górą przy stacji, nad torami, ale jeszcze za wcześnie mówić tu o szczegółach – powiedział nam sekretarz Czajkowski, ale tez zastrzegł: - Proszę pamiętać, że miasto nie jest tu inwestorem. Każdą propozycję MZDiK musi zaakceptować policja. A później i tak wszystko zależy od właściciela terenu i inwestora, czyli PKP PLK
W tym tygodniu ma się odbyć w magistracie spotkanie z osobami, które w związku z remontem stacji nie mogą jak dotychczas handlować na dworcu. – Chcemy wysłuchać, czego by kusy oczekiwali i zastanowić się i co może im zaproponować gmina, a co powinien zrekompensować inwestor – stwierdził sekretarz Czajkowski.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>