Prowadzący program redaktor Mariusz Skopek, zapytał na początku o to, czy warto było organizować pikietę przed terminalem lotniska. - Pikieta mogła być preludium do tego żeby rozpocząć renegocjacje umowy z PPL. Każdy zaoszczędzony milion złotych dzięki tej pikiecie, byłby z korzyścią dla radomian - stwierdził Hubert Kaczmarski. Dalej wyjaśnił: - Pikieta odbyła się dlatego, że zaskoczyła nas decyzja, jaką podjęto jeśli chodzi o finansowanie. Cały czas karmiono nas, że Port Lotniczy Radom zostanie kupiony przez PPL. Szybkość podjęcia decyzji, nieujawnienie umowy - stąd ta pikieta.
Zdaniem Huberta Kaczmarskiego, warto zrobić referendum lub "jakąś ankietę" w sprawie przyszłości lotniska. - Nie jesteśmy za likwidacją lotniska. Lotnisko było, jest i niech będzie. Zaskoczyła nas forma finansowania i chcielibyśmy wiedzieć, dlaczego tak się stało, a nie inaczej. Lotnisko jest szansą dla Radomia, tylko dlaczego taka forma finansowania i czy nie da się troszeczkę zaoszczędzić?
Dalej poruszono jeszcze kilka tematów. Rozmawiano m.in. o budowie aquaparku na Borkach, Ryszardzie Fałku jako kandydacie na prezydenta, odbudowie zamku w Radomiu, programie wyborczym Bezpartyjnych Radomian (np. likwidacji skrzyżowań równorzędnych w centrum, rozszerzeniu strefy ekonomicznej), układaniu list wyborczych, na których mogą znaleźć się Krzysztof Sońta i Wojciech Bernat.
Cała rozmowa na nagraniu poniżej (od 9 min. 15 sek. nagrania).