90-latek, mieszkający samotnie w niewielkim domu w radomskiej dzielnicy Glinice, zmarł w lutym. Nie miał rodziny i zgodnie z prawem jego majątek przeszedł na własność gminy.

Jak poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Beata Galas, znaleziska dokonał komornik, który w poniedziałek dokonywał spisu inwentarza w opuszczonym domu. W trakcie prac znaleziono m.in. granaty i niezidentyfikowane materiały chemiczne.

Znalezione materiały mogą pochodzić z obozu koncentracyjnego. Pytana o to rzeczniczka powiedziała, że na razie nie może potwierdzić medialnych doniesień. Niezidentyfikowanymi materiałami chemicznymi mają zająć się specjaliści z tej dziedziny. Znalezione na miejscu granaty zabezpieczyli sprowadzeni w poniedziałek na miejsce saperzy.

Rzeczniczka Galas dodała, że teren jest zabezpieczany przez policję i nie ma zagrożenia dla okolicznych mieszkańców.