Bulwersujący film trafił do sieci w piątek i wywołał prawdziwą burzę. Na nagraniu widać małego chłopczyka, którego ktoś zamyka w bębnie od pralki. Dziecko płacze, a w tle słychać śmiech mężczyzny. Reakcja internautów była błyskawiczna. O sprawie natychmiast powiadomiono policję w Radomiu.
- Zgłoszenie otrzymaliśmy w piątek. Policjanci ustalili, kim są rodzice dziecka i udali się do ich miejsca zamieszkania - mówi w rozmowie z Fakt24.pl Rafał Jeżak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu. - W mieszkaniu funkcjonariusze zastali 2-letniego chłopca i jego 21-letnią matkę. Obydwoje zostali zabrani do szpitala. Lekarz, który zbadał chłopca nie stwierdził u niego żadnych obrażeń - dodaje rzecznik policji.
Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że nagranie powstało kilka miesięcy temu. - Matka dziecka tłumaczyła, że film został nagrany przez znajomych, którzy opiekowali się jej synkiem, gdy ona była w pracy - informuje Rafał Jeżak.
W sobotę radomska policja zatrzymała w sprawie dwie osoby. - Nie są to rodzice dziecka - podkreśla rzecznik policji.
Sprawą zajmuje się prokuratura. Cały czas trwają czynności z udziałem zatrzymanych osób.