Marszałek Adam Struzik jest przeciwny przekazaniu Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego na Józefowie, Uniwersytetowi Technologiczno-Humanistycznemu w Radomiu. - W Warszawie, na bazie naszych szpitali funkcjonują wydziały lekarskie Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, a także oddziały w ramach Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego, więc mówienie o tym, że trzeba przekazać szpital w całości, po to, żeby mógł się rozwijać kierunek lekarski, jest nieporozumieniem. My oczywiście udostępnimy oddziały, nadamy im status klinicznych, ale nie oznacza to przekazania majątku - powiedział nam marszałek Mazowsza.

Jak stwierdził nasz rozmówca, Urząd Marszałkowski analizował taką możliwość pod względem prawnym. - To jest prawnie niemożliwe, ponieważ szpital na Józefowie jest spółką prawa handlowego i to oznaczałoby przejęcie olbrzymiego majątku przez UTH. Jeśli pan Bielan jest w stanie sfinansować funkcjonowanie takiego szpitala w ramach pieniędzy dla instytutów, to możemy rozmawiać o przekazaniu tego majątku za odpłatnością, ale to nie jest możliwe ani w sensie prawnym, ani ekonomicznym. Poza tym, przypomnę, że trzy szpitale Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, które są jego własnością, mają teraz zadłużenie ponad miliard złotych, więc jak Pan Bielan chce doprowadzić do takiej sytuacji również tutaj w Radomiu, to jest na najlepszej drodze przez takie pomysły - stwierdził Adam Struzik.

Jednocześnie marszałek zapewnił, że współpraca pomiędzy samorządem Mazowsza a radomskim uniwersytetem oraz szpitalem na Józefowie, jest "jak najbardziej możliwa". - Współzarządzanie będzie się wyrażało tym, że jeżeli na bazie naszych oddziałów zostaną utworzone kliniki, to szefowie tych klinik będą za nie odpowiedzialni, natomiast zarządzanie finansowe musi być w rękach tej instytucji, która ten szpital prowadzi. Taka współpraca jest nam potrzebna, bo brakuje lekarzy. I tu nie ma problemu, bo od początku mamy bardzo dobry dialog z UTH. Powtórzę, rzeczywiście sprawdzaliśmy wariant stworzenia wspólnej spółki, ale to jest niemożliwe, żaden prawnik nie daje takiej szansy. Natomiast współpraca, szkolenia, utworzenie kliniki - jak najbardziej - zapewnił marszałek Struzik.

Adam Bielan nie zgadza się z takim postawieniem sprawy, jego zdaniem przekazanie szpitala uczelni jest możliwe. - To kolejna decyzja marszałka Struzika, który blokuje Radom. Kierunek lekarski jest bardzo ważny dla UTH, jest bardzo ważny dla miasta. Nie ma żadnej publicznej uczelni, która miałaby kierunek lekarski i nie byłaby właścicielem szpitala klinicznego. Cieszę się, że doszło do podpisania umowy na zajęcia kliniczne, ale to jest rozwiązanie chwilowe, docelowo musimy mieć w Radomiu szpital kliniczny - stwierdził wicemarszałek Senatu.

Odpowiadając na zarzut, że szpitale kliniczne są bardzo zadłużone, Adam Bielan powiedział: - Szpital kliniczny otrzymuje dodatkowo 20 mln zł rocznie od ministerstwa zdrowia. Takie pieniądze dostałby także nasz szpital kliniczny. To są dodatkowe środki, a przecież sytuacja szpitala nie jest taka zła.