- To okazja dla naszych klientów do spróbowania tego, co warto kupić na wielkanocny stół. Na pewno polecamy wędliny z naszej wędzarni, które powstają według tradycyjnych receptur i są pyszne - mówi Agnieszka Witczak- Armacińska z E.Leclerc.
O godzinie 12 w sklepie pojawiły się „Stępocianki”. Sympatyczne panie zachęcały do degustacji wielkanocnego żuru z kiełbaską, który przygotował Catering E.Leclerc. Panie śpiewająco opowiedziały o świątecznych zwyczajach, a także zdradziły, jak same przygotowują się do Wielkanocy, co przyrządzają dla swoich bliskich na te rodzinne święta.
- Ludzie są otwarci na rozmowę, chętnie degustowali żur. My same też go spróbowałyśmy i faktycznie jest bardzo smaczny - powiedziała Janina Łapczyńska, reprezentująca „Stępocianki”.
Gdy dorośli robili świąteczne zakupy, dzieci w ramach Akademii Dziecięcych Rozmaitości zajęły się zdobieniem pisanek. Do dekorowania użyły cekinów, piórek, nalepek i wstążeczek. Każdy maluch w wydmuszkach posiał też rzeżuchę, która w sam raz zazieleni się na Wielkanoc.