- To był arystokrata ducha i przyjaciel każdego człowieka, wspaniały kapłan - rozpoczął Dariusz Grabowski swoje wspomnienie o o. Hubercie Czumie, po czym dodał: - To jest ten moment, kiedy trzeba wystąpić o ulice, plac, miejsce, które będzie nosiło imię o. Huberta Czumy. Niech Radom buduje swoją tożsamość na wspaniałych ludziach, którzy tu pracowali, byli w najtrudniejszych chwilach.
"Dwójka" na liście PSL stwierdził, że "Radom ma to nieszczęście, że władze polityczne zawsze mu dużo obiecują, a mało realizują". - Zawód, jaki spotyka ludzi, jest ogromny. W tych trudnych chwilach, mieliśmy jednak wspaniałych kapłanów, bo oprócz o. Huberta Czumy, tacy byli Jan Chrapek czy Zygmunt Zimowski - powiedział Dariusz Grabowski.
- Jeżdżąc po regionie radomskim, dowiaduje się rzeczy niebywałych, albowiem targowiska w Kozienicach czy Pionkach, opanowali Rumuni i Bułgarzy. Tak być nie może, że wypierają oni polskich handlowców, a nikt ich nie sprawdza, a później polscy przedsiębiorcy są sprawdzani pod każdym względem. Z tego m.in. powodu, 5 października jest organizowany w Poznaniu protest małej i średniej przedsiębiorczości. Będziemy upominać się o powszechny samorząd gospodarczy - poinformował kandydat na posła z listy PSL.
Więcej na załączonym powyżej wideo.