Samorządy, w razie wątpliwości, w każdej chwili mogą zwrócić się do Instytutu Pamięci Narodowej o pomoc w weryfikacji nazwy ulicy. Dotychczas IPN wystawił w całym kraju 336 opinii, wskazując 943 ulice jako podlegające ustawie z 1 kwietnia 2016 r.
Zgodnie z nią "nazwy budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej, w tym dróg, ulic, mostów i placów, nadawane przez jednostki samorządu terytorialnego nie mogą upamiętniać osób, organizacji, wydarzeń lub dat symbolizujących komunizm lub inny ustrój totalitarny, ani w inny sposób takiego ustroju propagować". Ustawa precyzuje, że "za propagujące komunizm uważa się także nazwy odwołujące się do osób, organizacji, wydarzeń lub dat symbolizujących represyjny, autorytarny i niesuwerenny system władzy w Polsce w latach 1944-1989".
W Radomiu do tej pory zdecydowano o jednej zmianie nazwy ulicy - z Adama Rapackiego na... Adama Rapackiego. Związanego z władzami PRL ekonomistę, ministra spraw zagranicznych w latach 1956 - 1968, autora tzw. "Planu Rapackiego" zakładającego stopniowe rozbrojenia konwencjonalne i utworzenia strefy bezatomowej, zastąpi kompozytor i muzyk, o tym samym imieniu i nazwisku.
IPN systematycznie uzupełnia spis przykładowych ulic podlegających zmianie. Obecnie lista obejmuje 107 nazw ulic (nie jest jeszcze zamknięta) i znajduje się na stronie IPN. Są tam także informacje dla samorządów i dla mieszkańców. Zgodnie z tym w Radomiu na zmianę nazwy czekają jeszcze ulice: Władysława Domagalskiego (Glinice), Armii Ludowej (Prędocinek), Janka Krasickiego (Borki), Franciszka Zubrzyckiego (Gołębiów I), Adolfa Warskiego (Osiedle XV-lecia), Mieczysława Deperasińskiego (Janiszpol), Alfreda Wnukowskiego (Janiszpol), Władysława Skowrońskiego (Rajec Poduchowny) i Czynu Chłopskiego (Wincentów).
Samorządy mają czas na zmianę do 2 września. W Radomiu sesja Rady Miejskiej, podczas której radni mogą dokonać zmian odbędzie się 28 sierpnia. Jak powiedział nam wiceprezydent Konrad Frysztak, miasto przedstawi na sesji propozycje nowych nazw dla wszystkich ulic wymagających zmiany. Nie chciał jednak zdradzić szczegółów. - Uwzględniliśmy propozycje mieszkańców i organizacji, jak np. hufca ZHP. Propozycje najpierw przedstawimy na poprzedzającym sesję posiedzeniu komisji kultury - poinformował wiceprezydent.
IPN przypomina, że jeśli gminy nie dokonają samodzielnie zmiany nazwy ulic, wówczas - zgodnie z przepisami - wojewodowie będą wydawali zarządzenia zastępcze, nadające nowe nazwy.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>