Sytuacja miała miejsce wczoraj po godz. 17:00 w jednym z mieszkań w bloku przy ul. Filtrowej w Radomiu. - Po dojeździe na miejsce zdarzenia, okazało się, iż kobieta z dzieckiem zostały zabrane już do szpitala, a nasze pomiary niestety potwierdziły obecność tego niebezpiecznego gazu. W przypadku tym, sprawcą zagrożenia był wadliwy piecyk gazowy - powiedział Konrad Neska, rzecznik prasowy radomskiej straży pożarnej.
Przypomnijmy, czad to największy cichy zabójca, jest bezbarwny, bezwonny, bardzo silnie trujący. Pierwsze objawy zatrucia to bóle, zawroty oraz duszności. W przypadku ich wystąpienia, przede wszystkim zapewnijmy dopływ świeżego powietrza, otwierajmy okna, drzwi i wzywajmy służby.
- Warto też wyposażyć się w czujnik tlenku węgla. Jest to tak naprawdę jedyne urządzenie, które jest nas w stanie ostrzec, zwłaszcza w porze nocnej, kiedy wszyscy śpimy. Od 1 października tego roku, w całej Polsce odnotowano już ponad 1000 zdarzeń związanych z tlenkiem węgla, w wyniku których śmierć poniosło aż 13 osób, a rannych zostało blisko 600 - dodał Konrad Neska.