Jak informuje radomska prokuratura, ciało mogło leżeć na nieużytkach nawet ponad miesiąc. Nie widać na nim śladów, świadczących o tym, że w śmierć mogły być zamieszane osoby trzecie.
Zmarły mógł mieć od 30 do 40 lat. Na wtorek zarządzona została sekcja zwłok.