Do zdarzenia doszło w jednym ze sklepów na ulicy 1905 Roku w Radomiu. Kobieta chciała ukraść kilka butelek alkoholu. Gdy zauważyła to pracownica ochrony i interweniowała, doszło do szarpaniny. Udało mu się jednak ująć kobietę i trafiła ona w ręce policjantów.
W chwili zatrzymania 33-letnia mieszkanka Radomia była nietrzeźwa - trafiła do policyjnej celi. Jak ustalono, to nie pierwsze tego typu przestępstwo na jej koncie. Po wytrzeźwieniu kobieta została przesłuchana i przedstawiono jej zarzut kradzieży rozbójniczej. Następnie doprowadzono ją do sądu z wnioskiem o tymczasowy areszt.
Sąd przychylił się do wniosku śledczych i zatrzymana najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie. Za przestępstwo, którego się dopuściła, grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.