Mimo fantastycznego występu w odcinku finałowym radomska grupa nie zwyciężyła. Tuż po ich występie Michał Malitowski, juror „Got to dance” powiedział „Radom rządzi!”. Alan Andersz natomiast podkreślił, że „wielostylowość to ich styl”. - Rozwaliliście wszystko – powiedział Andersz.
Wyniki dogrywki były zaskakujące, nikt się tego nie spodziewał! Jurorzy i publiczność zgromadzona w studiu zaniemówili. W dogrywce zmierzyli się para z Litwy Justas i Jekaterina oraz Krzysztof Kozak. Zwycięzcą II edycji „Got to dance. Tylko taniec” został Krzysztof Kozak.
Już wkrótce rozpoczną się castingi do trzeciej III edycji programu. Czy 26-600 ponownie spróbuje swoich sił? Czas pokaże.