Niedziela 24 listopada
Emmy, Flory, Jana
RADOM aktualna pogoda

Teatr się zmienia

nika 2011-07-03 10:26:00

Ocieplenie i zmiana elewacji budynku, wymiana centralnego ogrzewania i instalacji elektrycznej - za kilkanaście dni w Teatrze Powszechnym rozpocznie się wielki remont. Dyrektor Zbigniew Rybka planuje przy tej okazji kolejną scenę – w starej wentylatorni.

Kto zajmie się pracami w budynku, będzie wiadomo we środę, 6 lipca, kiedy to zostanie rozstrzygnięty przetarg. A zaplanowano sporo – wymianę instalacji elektrycznej i centralnego ogrzewania, remont wentylacji budynku oraz ocieplenie fasady i wymianę okien. Najważniejsza jest termomodernizacja, bo przeszklone ściany słabo trzymają ciepło i chociaż teatr płaci gigantyczne rachunki za c.o., w budynku jest zwyczajnie zimno. Zmniejszenie rachunków ma spowodować nie tylko docieplenie obiektu, ale także budowa solarów.

Remont w teatrze, który ma kosztować ok. 10 mln zł, zaplanowany został na trzy lata. Dyrektor Rybka przekonywał członków komisji kultury, która tym razem obradowała przy pl. Jagiellońskim, by termin ten znacznie skrócić – nie chodzi nawet o to, że placówka będzie musiała normalnie pracować w czasie renowacji budynku, ale o to, by jak najszybciej zmniejszyć opłaty za ogrzewanie. Ponadto dobrze byłoby przy okazji termomodernizacji i wymiany okien wyczyścić również wykonaną z piaskowca fasadę budynku, bo poszarzałe płyty zepsują cały efekt. Tyle tylko, że czyszczenia nie przewidziano w planie remontu; na to należałoby znaleźć dodatkowe fundusze.

Pieniądze potrzebne są także na działalność artystyczną. Miasto miało dofinansować niedawno powstałą scenę Fraszka, a tymczasem teatr na jej prowadzenie musiał wygospodarować fundusze z własnego budżetu, choć obiecano mu „podwyżkę”. W przyszłym roku odbędzie się kolejny Festiwal Gombrowiczowski, a jeśli ma mieć rzeczywiście międzynarodowy charakter i utrzymać swoją rangę, musi też zostać zasilony dodatkowymi złotówkami. Ponadto placówce przydałaby się kolejna scena – dyrektor Rybka Kotłownię chce urządzić w starej wentylatorni. Po zwolnionym niedawno pomieszczeniu przez bufet artystyczny Czekolada powstanie foyer.

Członkowie komisji zgodzili się, że przyszłoroczny budżet Powszechnego powinien być większy, nawet o 1 mln zł i wynosić ok. 5 mln. Uznali też, że słusznym jest, by za zaproszenia płacić. W większości polskich teatrów nie ma darmowych wejściówek; płaci się za nie symbolicznie, np. 10 zł. Tymczasem w Radomiu zaproszenia są bezpłatne. Oczywiście, właściciel takiego zaproszenia powinien potwierdzić, czy je przyjmuje czy nie. Jeśli nie, teatr na jego miejsce może sprzedać bilet. Często jednak zdarza się tak, że ktoś potwierdza swoja obecność, ale ostatecznie nie przychodzi. A Powszechny traci pieniądze. Dzięki decyzji komisji od nowego sezonu ma się to zmienić.

Okazało się też, że i dla pracowników, i dla widzów problemem jest zaparkowanie samochodu. Parking przy teatrze jest za mały, a często bywa zajęty przez innych. Przewodniczący komisji Jakub Kowalski obiecał, że porozmawia o jakimś rozwiązaniu tej kwestii z wiceprezydentem Igorem Marszałkiewiczem.

Komentarze naszych czytelników

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu

Dodaj komentarz

Nie przegap

RADOM aktualna pogoda

Nasza strona wykorzystuje pliki cookies.

Strona używa cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług oraz prowadzenia statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia.

Akceptuję, nie pokazuj więcej
Polityka prywatności Ochrona danych osobowych