Prezydent Radosław Witkowski przywołał podczas uroczystości słowa samego Stefana Bembińskiego, który w 1989 roku mówił: "Okres zbrodni i pogardy dla społeczeństwa polskiego, musi trwać w pamięci narodu po to, aby nigdy więcej nie powtórzyły się podobne zbrodnie dokonane przez Polaków na Polakach”. - Dlatego dziś dziękuję wszystkim tym, którzy pamięć o bohaterach tamtego czasu, o ludziach wiernych swojej Ojczyźnie przez lata pielęgnowali - powiedział prezydent.
Uwolnienia więźniów z radomskiego więzienia UB dokonało 9 września 1945 roku około 150 żołnierzy antykomunistycznego podziemia pod dowództwem Stefana Bembińskiego "Harnasia". Wjechali oni czterema wojskowymi samochodami do centrum Radomia, wysadzili więzienną bramę i odebrali strażnikom klucze. Część więźniów sama wyważała drzwi. Cała akcja trwała pół godziny. Zginęło trzech żołnierzy Armii Krajowej. Uwolniono ok. 300 więźniów.