Coroczny Festiwal Ziemniaka był doskonałą okazją by zobaczyć, jak przy użyciu zabytkowych maszyn wyglądały niegdyś wykopki. W pracach polowych wziął także udział Zespół Obrzędowy ze Strykowic Górnych, który zaprezentował ręczne kopanie ziemniaków. Fani motoryzacji mogli natomiast nacieszyć uszy i oczy podczas odpalania zabytkowego ciągnika Ursus C45. Nie zabrakło pieczonych w popiele ziemniaków oraz pikników, które rodziny organizowały wokół pól. Amatorzy tańców ludowych mieli natomiast w tym roku ostatnią okazję do zabawy „Pod Dębem”, gdzie przygrywały regionalne kapele.
Ponadto, podczas imprezy odbyła się prezentacja potraw w konkursie na „Potrawę regionalną z ziemniaków”, a dania przygotowane przez gospodynie wywarły niemałe wrażenie nie tylko na smakoszach, ale także na znanym kucharzu Karolu Okrasie. Szef kuchni był gościem specjalnym imprezy i także dał pokaz swoich kulinarnych umiejętności.
Na wielu stoiskach rozlokowanych na terenie Muzeum Wsi Radomskiej próbowano m.in. bigosu, kapusty z grochem, parzybrody, „wykręconych” frytek oraz chleba ze smalcem. W kilku zagrodach można było przyglądać się pracy sprzętów z epoki, czyli m.in. obróbce lnu przy użyciu trzepaka i silnika elektrycznego oraz cierlicy, międlicy i szczotki do lnu, zobaczyć. Uczestnicy imprezy zobaczyli ponadto jak wygląda żmudny proces tkania dywaników czy tłoczenia oleju.
Nie zabrakło również atrakcji dla dzieci, które na muzealnych warsztatach suszyły owoce w specjalnie przygotowanym piecu, robiły „ludziki” i „zwierzątka” z ziemniaków, kasztanów, wiórów drewnianych oraz stemple z ziemniaków. W Festiwalu Ziemniaka wzięli także udział politycy różnych opcji, którzy wcielili się w rolę lektorów czytających „Chłopów” Władysława Reymonta.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>