Wiceprezydent Ryszard Fałek witając przybyłych w imieniu prezydenta, Andrzeja Kosztowniaka i przewodniczącego Rady Miejskiej, Dariusza Wójcika przypomniał, że to spotkanie odbywa się w „Łaźni” dzięki propozycji przedłożonej przez jej szefową, Beatę Drozdowską. Jest to doroczne spotkanie ludzi twórczych w tym kierowników i dyrektorów placówek, którzy zawiadują radomska kulturą, proponując mieszkańcom miasta artystyczne przeżycia, zdrowe emocje i niezapomniane wrażenia. Za to wszystko serdecznie podziękował ,po czym przypomniał imprezy cykliczne i jednorazowe, przynoszące uznanie miastu Radom. Oto niektóre z wymienionych: Festiwal Gombrowiczowski, Konkurs Kompozytorski pod patronatem Krzysztofa Pendereckiego, Radomska Wiosna Literacka, XIX Ogólnopolski Turniej Śpiewających Poezję „Łaźnia”, Festiwal Jazzowy, Festiwal Filozofii, Dni Radomia w tym koncert „Lata z Radiem”. Noc św. Jana, Spotkajmy się na Żeromskiego, Uliczka Tradycji, projekt „Rosja”, Klub Dobrego Filmu, Ogólnopolski Konkurs Modeli Plastikowych, Święto Chleba, Ogólnopolski Zlot Modelarzy Kolejowych, Spotkajmy sie z kulturą Żydowską, Na polu chwały, Gwiazdka na deptaku, Sylwester oraz Orszak Trzech Króli.
Wiceprezydent Fałek przypomniał też nakłady miasta ponoszone na modernizację obiektów i placówek kultury, które przyczyniają się do unowocześnienia i lepszej skuteczności ich oddziaływania .Wymienił m.in. filie biblioteki przy ul. Kusocińskiego, ruchomą filię „Amfiteatru” dającą koncerty m.in. na „Żeromie”, przekształcenia dokonane w Młodzieżowym Domu Kultury, remont Teatru Powszechnego w Radomiu, poprawiający jego funkcję artystyczną, warunki pracy i estetykę.
- Co cykliczne i dobre, będziemy kontynuować, co nowego, zależy od państwa. Padały propozycje, aby dalsze placówki kultury łączyć, ale w Radomiu stawiamy na inicjatywy i kreatywność szefów istniejących placówek, licząc, że efekty będą lepsze, choć budżet jest nieco mniejszy.
Poseł Marek Suski złożył uczestnikom od siebie i pozostałych parlamentarzystów PiS życzenie, by sztuka, którą przedstawiciele kultury i sztuki uprawiają przynosiła ludziom radość a twórcom coraz godniejsze życie. Zwierzył się, że Radom zawsze kojarzył mu się z sukcesami odnoszonymi w tańcu, także w teatrze, o czym wie, gdyż sam też pracował w teatrze. Podzielił pogląd prezydenta Fałka, że placówek kultury nie jest w Radomiu za dużo. Każda powinna mieć szansę wykazania się i zawsze namawia prezydenta, żeby cięcia budżetu, jeśli już jest taka konieczność, w najmniejszym stopniu dotyczyły kultury. Udział placówek kultury w kształtowaniu postaw ludzkich i obywatelskich, wpływających na jakość naszego życia, na jego poziom duchowy jest duża i nie należy szczędzić środków na ten cel. Poseł Suski zakończył krótkie wystąpienie nadzieją, że ten uszczuplony budżet na radomską kulturę w roku przyszłym nie powtórzy się.
Potem były kolędy i wymiana poglądów w trakcie tradycyjnego poczęstunku przy muzyce nauczycieli i uczniów Zespołu Szkół Muzycznych im. Oskara Kolberga w Radomiu.