Można śmiało rzec, że radomski teatr przeżywa renesans. W 2007 r. to miejsce odwiedziło 34 tys. widzów. Z roku na rok liczba ta wzrasta. W 2008 r. do teatru zawitało 60 tys. widzów, w 2009 r. 61 tys. W 2010 roku o dwa tysiące więcej. Aż 70 tys. osób oglądało spektakle w roku ubiegłym.
W tym czasie ogromną popularnością cieszył się „Skrzypek na dachu”.- Zagraliśmy spektakl aż 71 razy, a obejrzało go 23 tys. widzów. Niezwykłe zainteresowanie wzbudzają także "Piaf ", którą zagraliśmy 66 razy dla 21 tys. widzów, "Mayday "- 75 spektakli - 25 tys. widzów oraz "Tajemniczy ogród" - 120 spektakli - 36 tys. widzów – mówi Jolanta Janus.
Teatr często odwiedzają także bardzo młodzi widzowie. Na scenie fraszka „Kopciuszek” został zagrany już 108 razy i zobaczyło go 10 tys. osób. Najmłodsi chętnie oglądają także „Tygryska Pietrka” oraz „Nieznośkę i Kmiecia".