Impreza powstała przy współpracy właściciela restauracji „Parkowa” oraz grupy „Żywiec”. Jak mówią organizatorzy, to niepowtarzalna okazja, żeby wypromować miasto. - W ten weekend badamy rynek, ale docelowo chcemy ją organizować przy okazji Air Show w Radomiu. Wówczas zjeżdża mnóstwo turystów, którzy poza pokazami lotniczymi nie mają zbyt dużej alternatywy w centrum miasta. Poprzez dożynki, chcemy im uatrakcyjnić ten czas – wyjaśnia właściciel „Parkowej”.
Podczas imprezy można było spróbować radomskiego piwa, którego wybór jest bardzo szeroki. - Chodzi o to, aby wypromować radomską markę i odpowiedzialne spożywanie piwa – mówi jeden z członków Grupy „Żywiec”. Organizatorzy nie ukrywają, że przy wsparciu miasta impreza może zyskać szczególny charakter i umocnić markę Radomia.
Podczas trzydniowego festiwalu piwa, poza degustacją można było posłuchać takich zespołów jak Fiction, TAJM, czy kapeli Ciekoty. Ponadto amatorom piwa czas umilił występ Michała Budzisza – znany radomski artysta plastyk pełnił rolę kabareciarza.