Ewa Derlatka napisała monografię Seweryna Krajewskiego. Znajdziemy w niej ciekawostki z życia tego wspaniałego artysty i nie mniej wspaniały opis jego twórczości. Książka zawiera również informacje z życia muzyka, o których dotąd nie było wiadomo. Jak twierdzi Ewa Derlatka, życie Seweryna Krajewskiego to muzyka i znacznie więcej niż tylko Wielka miłość, Takie ładne oczy i Anna Maria.
Radomianka przeprowadziła z artystą wiele rozmów, była w miejscach, w których bywał Seweryn Krajewski, spotkała się z wieloma ludźmi pracującymi z nim. To książka opierającej się na sprawdzonych informacjach! Przedmowę do książki można przeczytać TUTAJ
Aktualnie pozyskiwane są fundusze na wydanie tej książki. Bo wbrew pozorom wydanie dobrej książki nie jest łatwe. Wydawnictwa wydają tzw. „twarze”, aby przetrwać, a ci, którzy mają do zaproponowania coś wartościowego, ale nie są wystarczająco „znani”, pozostają w cieniu. Dlatego coraz więcej ambitnych publikacji powstaje poprzez system samofinansowania. Oznacza to także, że każdy może się przyczynić do rozwoju i propagowania rzeczy cennych i polskiej kultury. To także apel do przedsiębiorców i firm, którzy również mogą zostać mecenesami kultury.
Jak to zrobić? To bardzo proste. Projekt autorki monografii Seweryna Krajewskiego, upubliczniony jest na stronie portalu www.polakpotrafi.pl w kategorii Dziennikarstwo. Wystarczy wejść w ten link lub odszukać projekt Ewy Derlatki pt. Seweryn Krajewski i jego muzyka, przeczytać jego opis, zapoznać się z progami dofinansowania, kliknąć na jedną z wybranych możliwości – dalej system sam poprowadzi – i wesprzeć projekt wybraną kwotą. Przy każdym wsparciu jest możliwość wybrania nagrody (ale nie jest to konieczne). Wspierać można już od 12 złotych. Wpłacając wyższe kwoty, można zostać oficjalnym sponsorem projektu czy mecenasem projektu w zamian za reklamę.
- Jestem realistką i wiem, że dla wielu ludzi 12 czy 20 zł to dużo. Ale wiem też, że dla wielu 150 czy 300 to niewiele. Pomóżmy spełniać marzenia młodych, kreatywnych ludzi, którzy chcą jeszcze być w naszym kraju – sugeruje Ewa Derlatka.
Minimalna kwota, jaka potrzebna jest do tego, aby książka w ogóle została wydana, to 8 tys. 600 zł. Tę sumę można przekroczyć – wówczas książka będzie ładniejsza.
Ważne jest, aby podczas dokonywania wpłaty / wsparcia, umieścić prawidłowy tytuł przelewu, wygenerowany przez serwis Transferuj.pl. Bez tego tytułu wpłata nie zostanie zaksięgowana na poczet projektu tylko zwrócona po kilku dniach! Po poprawnym zaksięgowaniu pieniądze będą czekać na termin realizacji projektu.
Ważną informacją jest też to, że wspierający nic nie tracą! W razie niepowodzenia (a więc nieuzbierania tej minimalnej kwoty), projekt nie będzie mógł być zrealizowany i pieniądze, które wpłynęły zostaną zwrócone wspierającym na ich konta bez ponoszenia żadnych opłat.
Muzyką Seweryna Krajewskiego interesuje się od dziecka. Miała ogromny wpływ na jej wrażliwość i dalsze kształtowanie się jako człowieka. Do tego stopnia, że postanowiła poznać osobiście Seweryna Krajewskiego. I tak się stało.
- Otrzymałam wiele pozytywnych listów od autorów tekstów. Wielu z nich zgodziło się na zamieszczenie w mojej książce swoich utworów. Seweryn Krajewski nie jest łatwym „współpracownikiem”. Ale to cecha wielkich artystów. Jednak od dawna wiedział o książce, a kiedy ona została już ukończona, przeczytał ją. Artysta nie naniósł żadnych poprawek. Każdy chce dzielić się z drugim człowiekiem tym co dobre, tym co pozytywne. A ta książka taka właśnie jest. Z pewnością będzie cennym źródłem informacji o twórczości tego kompozytora – mówi Ewa Derlatka.
Ewa Derlatka, ur. w 1979 r. w Iłży. Studiowała Dziennikarstwo i wychowanie muzyczne. Już na studiach rozpoczęła współpracę z prasą ogólnopolską, poczytnymi tygodnikami telewizyjnymi jak: Tele Tydzień, Tele Świat. Ostatnie redakcje to Twoja Muza – magazyn muzyczny i magazyn biznesowy Vip. Współpracuje też z Europejskim Centrum Muzyki im. Krzysztofa Pendereckiego (jej artykuł nt. Inauguracji Europejskiego Centrum Muzyki w Lusławicach, uznany był za najlepszy. Opublikowany został w „Twojej Muzie”, dostępny jest także na blogu autorki TUTAJ
Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy? POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >>