Półtoragodzinny wykład z ponad 200-oma zdjęciami polskich miast, ukazujący historię street artu od roku 1940 do lat najnowszych, w sposób przekrojowy prezentował dokonania polskich artystów, aktywistów i harcerzy.
Jedną z najznamienitszych prac prezentowanych przez Rutkiewicza był znak "Polski walczącej" malowany w okresie wojny na murach polskich budynków, który jako jedyny doczekał się swojego pomnika i wykorzystywany jest nadal jako symbol. Na spotkaniu prezentowane były także różne przykłady prac polskich street artowców, które do złudzenia przypominają aktualne dokonania Brytyjczyka Banksy'ego, artysty cieszącego się ogromną popularnością na całym świecie.
- Nas organizatorów cieszy frekwencja uczestników na spotkaniu, ze spotkania na spotkanie jest ona coraz większa i są to przede wszystkim osoby, których interesują właśnie te niszowe, czasami trudne tematy, podejmowane w trakcie naszego cyklu edukacyjnego - mówi Karol Suwała z Łaźni.
Cykl, który w obecnej formie otwartych wykładów rozpoczął się w marcu tego roku spotkaniem ze stowarzyszeniem MiastoMojeAwNim pod nazwą "Reklama w przestrzeni publicznej, czyli jak wyjść z twarzą w walce o wizerunek miasta", jest nową eksperymentalną, propozycją Łaźni.
Rutkiewicz wspólnie z Elżbietą Dymną wydał trzy albumy - "Polski outdoor", "Polski street art" i "Między anarchią a galerią", natomiast z Tomaszem Sikorskim napisał książkę "Graffiti w Polsce 1940 - 2010". Wszystkie wymienione albumy dostępne są w sprzedaży m.in. w sieci sklepów Empik.
Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy? POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >>
Polski street art czy street art w Polsce?
W środę w Galerii Sztuki Łaźnia odbyło się kolejne spotkanie z cyklu wykładów programu edukacyjnego. Spotkanie odbyło się pod hasłem Polski street art czy street art w Polsce? Poprowadził je Marcin Rutkiewicz, prezes Fundacji Sztuki Zewnętrznej, jeden z najwybitniejszych znawców tego tematu w Polsce.
Komentarze naszych czytelników
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu