Miło spędzony czas na świeżym powietrzu, w sobotni wieczór, po ciężkim tygodniu pracy - te wszystkie aspekty decydowały o tym, że seanse cieszyły się w miarę dużą frekwencją. Jest to fajna inicjatywa, która miejmy nadzieję, zostanie powtórzona również za rok.
Według kalendarza, za tydzień (5 września) powinien zostać wyemitowany "Harry Potter i Insygnia śmierci", ale jak piszą organizatorzy na jednym z portali społecznościowych "najprawdopodobniej pogoda nie pozwoli na emisję", dlatego sobotni Job był ostatnim filmem na radomskim "Kinie na Fontannach".
Więcej o fimie Job tutaj.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>