Andrzej Bieniasz był nie tylko znakomitym, wszechstronnie utalentowanym aktorem, ale także pełnym radości, życzliwym i ujmującym człowiekiem. Fantastycznym Kolegą o niespotykanym poczuciu humoru. Godnym zaufania Przyjacielem. Do dziś żyje w pamięci bardzo wielu z nas... W częstokroć powtarzanych anegdotach i opowieściach zawsze pojawia się Andrzej dowcipny, pogodny i uśmiechnięty. Takim go zapamiętaliśmy... – czytamy na internetowej stronie radomskiego teatru.
* * *
Andrzej Bieniasz (ur. 14 listopada 1948 roku w Warszawie zm. 28 września 2007 roku w Radomiu) - absolwent Wydziału Aktorskiego PWSFTiT w Łodzi.
Pracował w teatrach w Tarnowie, Grudziądzu, Ateneum i Polskim w Warszawie oraz Polskim w Poznaniu. W Warszawie na początku lat 80. był jednym z założycieli teatralnej "Solidarności". Za działalność związkową ukarany został zakazem pracy w teatrach. Z tego powodu jeździł po Polsce, grywając w bajkach dla dzieci. Jedynym, który mimo zakazu, odważył się zatrudnić Andrzeja w przygotowywanym podówczas "Weselu" Wyspiańskiego (w roli Dziennikarza), był dyrektor radomskiego Teatru Powszechnego, Zygmunt Wojdan. W ten sposób Radom stał się miejscem, w którym Andrzej Bieniasz pozostał na stałe. Przez wiele lat był aktorem Teatru Powszechnego, a krótko przed śmiercią pełnił także obowiązki dyrektora do spraw artystycznych.
Jego aktorstwo cechowała wszechstronność i wypracowany warsztat. Dlatego świetnie się sprawdzał zarówno w rolach skomplikowanych psychologicznie, jak i w repertuarze musicalowym, farsowym czy w kabarecie.
Do jego najbardziej cenionych ról zaliczyć można m.in. Staszka Szelę w "Turoniu" Stefana Żeromskiego (1972 r.), Snibsona w musicalu "Me and My Girl" (1989 r.), Hitlera w "Mein Kampf" (1991 r.) czy Glocestera w "Królu Learze" (2000 r.).
Występował również w filmach: "Gry uliczne", "Śmierć Johna L.", "Rycerze i rabusie", "Miś", "Mazepa", "Chłopiec", "Czerwone i Czarne kamienie", "Pejzaż z bohaterem". Grał także w serialu telewizyjnym "Sąsiedzi" (pan Kazio).
Andrzej Bieniasz był też współzałożycielem Związku Zawodowego Aktorów Polskich. W 1995 r. występował w Polskim Ośrodku Społeczno-Kulturalnym, emigracyjnym teatrze ZASP-u w Londynie.
Oprócz aktorstwa wielką pasją Andrzeja Bieniasza było pisanie fraszek i limeryków. Był jedną z barwniejszych postaci radomskiego środowiska artystycznego. W 2001 uhonorowany tytułem Radomianina Roku.
27 marca 2009 roku, Jego imieniem została nazwana Scena Kameralna radomskiego Teatru.