Prezydent Radosław Witkowski przypomniał, że jednym z najstraszliwszych faktów będących skutkiem napaści sowieckiej na Polskę była zbrodnia katyńska.
- Sowieci wymordowali ponad 20 tysięcy jeńców, głównie oficerów Wojska Polskiego, a także policjantów, naukowców, lekarzy, inżynierów, prawników, nauczycieli, urzędników państwowych, przedsiębiorców i przedstawicieli wolnych zawodów. Przerażający jest tu nie tylko bezmiar okrucieństwa, ale też towarzyszące tej zbrodni zakłamanie. Przez dziesięciolecia prawda o tych wydarzenia była skrzętnie ukrywana. Negowano nawet oczywiste i udokumentowane fakty, a rodziny ofiar sowieckiego terroru przez lata szukały prawdy o losie swych najbliższych. Obchodząc rocznicę napaści sowieckiej na Polskę chylimy czoła nad mogiłami poległych i oddajemy hołd pomordowanym. Niech pamięć o wielkiej tragedii polskiego narodu będzie przestrogą dla przyszłych pokoleń - mówił prezydent.
Na zakończenie uroczystości przy pomniku zamordowanych przez NKWD został odczytany Apel Pamięci oraz złożono kwiaty.