Niedziela 24 listopada
Emmy, Flory, Jana
RADOM aktualna pogoda

Niezwykły film w niezwykłej oprawie

Iwona Kaczmarska 2011-10-08 21:11:00

Tłum za ogrodzeniem siedziby starostwa, Rynek z pomnikiem Czynu Legionowego, targowisko u zbiegu obecnych ulic Żeromskiego i 25 Czerwca, dwóch Żydów pogrążonych w poważnej rozmowie przed wejściem do kamienicy Rwańska 13 – taki Radom we wrześniu 1939 roku zobaczył nawigator niemieckiego samolotu Klaus Eismann i taki zachował na taśmie filmowej.

Film, poprzez BBC, odnalazł w Niemczech historyk Przemysław Bednarczyk i w sobotni wieczór zaprezentował radomianom licznie zgromadzonym na placu przed gmachem Corazziego.

- Niemców z kamerami, z aparatami fotograficznymi – takich, jak Klaus Eismann – były w czasie wojny bardzo wielu. Część tych materiałów przetrwała do naszych czasów, ale byli niemieccy żołnierze przez długie lata nie chwalili się zdjęciami czy filmami kręconymi w okupowanych krajach. Teraz, im więcej mija czasu od wojny, te materiały zaczynają się pojawiać – mówił Przemysław Bednarczyk. - Film, którzy państwo za chwilę zobaczą, jest jedynym pokazującym Radom w pierwszych dniach okupacji. Ale niewykluczone, że uda się odnaleźć coś jeszcze.

Projekcja miała niezwykłą oprawę. Dzięki pomocy grup rekonstrukcyjnych na ul. Żeromskiego pojawiło się niemieckie wojsko; tak, jak 8 września 1939 roku. Dr Sebastian Piątkowski, historyk z Instytutu Pamięci Narodowej opowiedział o tym, co działo się w mieście w ostatnich dniach sierpnia i w pierwszych dniach września 1939. Ilustracja tej opowieści były – pokazane po raz pierwszy i także odnalezione w Niemczech – fotografie wojennego Radomia, np. widok Resursy Obywatelskiej we wrześniu 1939 roku z równiutko przystrzyżonym trawnikiem, rzędami żywopłotów i malutkim dębem pośrodku klombu.

Na trwającym niecałe minut filmie Klausa Eismanna widzimy lotnisko w Legnicy, gdzie stacjonowała jego jednostka, a także lotnisko na Sadkowie ze zbombardowanymi hangarami i wrakami polskich samolotów. Ale w Radomiu toczy się normalne życie: ludzie spieszą po Żeromskiego, Rwańskiej, Wałowej w swoich sprawach, na targu przy figurce kwitnie handel, na polach obok Sadkowa kobiety kopią ziemniaki, dzieci z pobliskich gospodarstw pasą krowy... Gdyby nie niemieckie ciężarówki zaparkowane na placu Konstytucji 3 Maja czy kolumna hitlerowców prowadząca polskich jeńców przez ul. Rwańską, wydawać by się mogło, że wojna jest od Radomia odległa o tysiące kilometrów.

Przemysław Bednarczyk pokusił się także o odnalezienie miejsc sfilmowanych przez Klausa Eismanna i kadry z jego filmu zestawił ze zdjęciami nakręconymi współcześnie. Drzwi w jodełkę prowadzące do kamienicy Rwańska 13, na tle których niemiecki filmowiec-amator sfilmował dwóch Żydów pogrążonych w poważnej pogawędce, wyglądają dzisiaj dokładnie tak samo, jak 72 lata temu...
 

Komentarze naszych czytelników

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu

Dodaj komentarz

Nie przegap

RADOM aktualna pogoda

Nasza strona wykorzystuje pliki cookies.

Strona używa cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług oraz prowadzenia statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia.

Akceptuję, nie pokazuj więcej
Polityka prywatności Ochrona danych osobowych