- Życie w opowiadaniu Romana Brandstaettera i kreatywność teatralna tego samego życia w „Weselu” Stanisława Wyspiańskiego budują smutny los bohatera mojego monodramu. I tak toczy się ta przedziwna historia Życie - Teatr, Teatr - Życie, którą od prapremiery krakowskiej (1901 rok) grają i oglądają kolejne pokolenia aktorów i widzów. I prawie nikt nie pamięta, że za fikcyjną akcją „Wesela” kryje się coś więcej. Poplątane to wszystko, a jednak prawdziwe - mówi Wiesław Komasa.
Spotkanie zostało zorganizowane w ramach „Kuźnia talentów – warsztaty literacko-teatralne – kontynuacja”, projektu finansowanego z Budżetu Obywatelskiego Gminy Miasta Radomia.
Zachęcamy do oglądania zdjęć.