Start: 25.04. godz. 23.00 Meta: 26.04 godz. 6.00
"Babcia Gandzia" - Paulette od śmierci męża mieszka samotnie na przedmieściach Paryża. Cukiernię, którą dawniej prowadziła, przerobiono na japońską restaurację, a ona sama nie jest w stanie utrzymać się z głodowej emerytury. Bohaterce, granej przez Bernadette Lafont (dawna muza François Truffaut), daleko jednak do typowej, uroczej staruszki. Pełno w niej jadu i niechęci do imigrantów. Jest skłócona z własną córką, która poślubiła czarnoskórego policjanta a wnuk z tego związku to jej powód do wstydu. Nic nie jest w stanie jej pocieszyć ani nikt uciszyć. Dopiero perspektywa utraty mieszkania zmienia jej nastawienie do otoczenia a film zamiast mrocznym, społecznym dramatem, szybko staje się dynamiczną komedią, pełną niepoprawnych politycznie gagów.
"Millerowei" - David Burke (Sudeikis) jest pomniejszym dealerem marihuany, który sprzedaje swój towar między innymi kucharzom i paniom domu, ale nigdy dzieciom — nie pozwala mu na to sumienie. Co w jego życiu może więc pójść nie tak? Wiele rzeczy. Choć David z oczywistych powodów stara się nie rzucać w oczy, życie w brutalny sposób pokazuje mu, że za każdy dobry uczynek czeka go kara. Kiedy próbuje pomóc mieszkającym w sąsiedztwie nastolatkom, zostaje napadnięty przez trójkę bezdomnych punków. Kradną oni jego zapas narkotyków i pieniądze, przez co David staje się poważnym dłużnikiem swojego dostawcy, Brada (Ed Helms).
"Movie 43" - W „Movie 43” wielkie gwiazdy Hollywood – Kate Winslet, Hugh Jackman, Halle Berry, Naomi Watts, Richard Gere, Elizabeth Banks, Gerard Butler, Emma Stone, Kevin Spacey, Uma Thurman, Terrence Howard i dziesiątki innych – obnażają swoje prawdziwe oblicza, nie próbując się powstrzymywać przed absurdalnym, niedorzecznym, kontrowersyjnym, przekraczającym wiele granic humorem. To nie jest film dla kochających poprawność polityczną, biorących do siebie każdą ekranową obelgę widzów. „Movie 43” oferuje szokująco niestosowne, łamiące każde tabu, lecz równocześnie niemożliwie zabawne krótkie filmowe opowieści z piekła i nieba rodem, które zmieniają postrzeganie kina. To trzeba zobaczyć, by uwierzyć, że naprawdę powstało!
"What the fuck?" - W komedii "What The Fuck?" Rémi Gaillard pod wpływem swojej narzeczonej postanawia porzucić zajmowanie się "byle czym" i próbuje zostać – dla odmiany – "na poważnie kimś". Czy powrót na drogę poprawności i norm społecznych stanie się dla Rémiego nowym celem w życiu? Czy znajdzie w sobie siłę, by dla miłości porzucić cząstkę swojej ironicznej natury?
Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy? POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >>