Krzysztof Mańczyński należy do grona najważniejszych artystów tworzących w Radomiu po II wojnie światowej. Jego dorobek, ze względu na rangę, możemy obecnie konfrontować z dokonaniami ks. Władysława Paciaka czy Edwarda Kiełtyki. Mańczyński jest artystą wszechstronnym, świetnie realizującym się w zakresie różnych technik plastycznych, chętnie mieszającym je ze sobą.
Jesienią 2016 r., Mazowieckie Centrum Sztuki Współczesnej „Elektrownia” w Radomiu przypomniało rysunki, kolaże i projekty plakatów artysty, prezentując na wystawie (Orzeł biały na tle nerwowym. Rysunki Krzysztofa Mańczyńskiego. Wybór z lat 1967-2016) 90 wybranych prac.
Z okazji jubileuszu „Elektrownia” zaproponuje wybór kilkudziesięciu obrazów pochodzących ze wszystkich okresów aktywności artysty. Począwszy od najwcześniejszych, wpisujących się w nurt nowej figuracji lat 60., poprzez metaforyczne kompozycje z lat intensywnej działalności w Grupie M-5, aż po ekspresyjne, noszące znamiona sztuki krytycznej, obrazy z lat 80. i 90. Wystawę zdominują charakterystyczne dla Mańczyńskiego motywy „miejsko- wiejskie”, tworzone z niezwykłą swobodą, ekspresją i swadą.
Kolorystyczna wirtuozeria i formalna dowolność, deformacja oraz krytyczna uszczypliwość, przenikające się wzajemnie w jego obrazach, paradoksalnie oddają wrażenie realnie otaczającej nas rzeczywistości, w której absurd, bałagan, przypadek i zachwianie proporcji stały się już czymś normalnym.
Kontrastem dla zarysowanej dominanty tematycznej będą kompozycje (głównie z lat ostatnich), w których kolorystyczna gra służy wydobyciu i przekazaniu emocji zainicjowanych cudownością natury, w której obecność człowieka zaznaczona zostaje wyłącznie w sposób symboliczny.
Wśród zgromadzonych na wystawie obrazów znajdują się zarówno dzieła będące własnością artysty jak i te wypożyczone z radomskiego muzeum oraz od grupy kolekcjonerów, sympatyków twórczości i osoby Krzysztofa Mańczyńskiego.
Wystawa będzie czynna do 24 lutego.