Pomysłodawczynią i jednocześnie współautorką dzieła jest Agata Morgan. – Książka nie jest moim autorskim pomysłem. Wcześniej podobna powstała w Krakowie i to mnie zainspirowało. Kobiety rzadko goszczą na kartach książek do historii, na znanych nam budynkach nie ma tablic upamiętniających je – mówiła na promocji książki.

Wydawnictwo o kobietach jest dziełem kobiet – radomianek, które nie tylko napisały teksty, ale zajęły się także np.opracowaniem całej szaty graficznej. Do powstania książki przyczyniła się m.in. Halina Kisiel, która czuwała nad zgodnością faktów historycznych. Zdjęcia są autorstwa Barbary Polakowskiej, natomiast korektą zajęła się Halina Bogusz.

Na publikację składa się 12 opowieści o kobietach. Teksty ułożone są według dat urodzenia bohaterek. Dzieło o kobietach ma charakter publicystyczny. Autorkom zależało na popularyzowaniu historii Radomia i jego mieszkanek.

Nieobecna na spotkaniu Katarzyna Posiadała opisała życiorysy Haliny Hermanowicz oraz Haliny Krysińskiej – malarek zasłużonych dla Radomia. Anna Drela przedstawiła Marię Gajl i Helenę Stadnicką. Nasza redakcyjna koleżanka Iwona Kaczmarska zaprezentowała m.in. Elżbietę Gałecką, pracowniczkę gimnazjum Jana Kochanowskiego. Małgorzata Jurecka z kolei skupiła się na postaci Teresy Grodzińskiej, która zginęła w wojnie polsko-bolszewickiej. – W pewnym momencie zaczęłam bardzo emocjonalnie podchodzić do tej postaci i trudno było zachować mi obiektywizm. Była to dziewczyna mająca wiele planów, jednak gdy wybuchła wojna zdecydowała się walczyć na froncie… a resztę sami państwo musicie przeczytać – mówiła autorka. Małgorzata Cieślak-Kopyt napisała o Jagiellonkach związanych z Radomiem, Agata Morgan zaś opisała kobiety związane z polityką – Marię Kellez-Krauz oraz Marię Walewską.

Podczas promocji autorki zaznaczały, że zżyły się ze swoimi bohaterkami. Zachęcając gości do przeczytania wydawnictwa opowiadały o kobietach, które je zafascynowały i w pewien sposób stały się im bliskie. Ilona Michalska-Masiarz, podczas opowiadania o swoich bohaterkach  – Bohdanie Kijewskiej oraz Wandzie Polakowskiej - była wręcz karcona przez  koleżanki, aby nie zdradzała bliższych szczegółów dotyczących ich życia.

Książka została bardzo ciepło przyjęta przez gości zaproszonych na promocję. Wiele osób zgodnie stwierdzało, że takie wydawnictwa są bardzo potrzebne. – Dla mieszkańca miasta i przewodnika to bardzo cenne źródło informacji. Bardzo dobrze, że biogramy tych wszystkich kobiet są zgromadzone w jednym miejscu – powiedziała nam Ewa Kutyła, pracowniczka I LO im. Mikołaja Kopernika w Radomiu.

Również wiceprezydent miasta Ryszard Fałek był zachwycony książką. – Dzięki tej pięknej pozycji mamy dostęp do wspaniałych biogramów, przybliżających nam historię Radomia – powiedział.