Radomianin Rafał Sadowski, jest studentem III roku wychowania fizycznego na Politechnice Radomskiej, który zajmuje się filmowaniem. Ostatnio np. nakręcił spot, który przedstawia Radom i jego mieszkańców widziany zza … szyby autobusu (film można zobaczyc tutaj.
Teraz wraz z kilkunastoma innymi osobami weźmie udział w międzynarodowym projekcie 48 Hour Warsaw Project.
48 HFP to - jak reklamują go sami organizatorzy – „bezsenny weekend pełen wybuchowej mieszanki adrenaliny i kreatywności, podczas którego wraz ze swoją ekipą filmową wymyślacie, piszecie scenariusz, kręcicie i montujecie film”.
Niezwykłym wyzwaniem jest formuła konkursu, który polega na tym, że jego uczestnicy w piątek wieczorem otrzymują informacje, jaki rekwizyt, bohater i tekst dialogu musi się pojawić w filmie oraz gatunek, w jakim ma być utrzymany, a już 48 godzin później film musi być ukończony.
Potem, w ciągu tygodnia autorzy będą mogli zobaczyć swoje dzieło wraz ze znajomymi podczas projekcji w Warszawie.
- Postanowiłem zgłosić Radom, bo projekt jest międzynarodowy i myślę, że będzie to bardzo pozytywna promocja naszego miasta – mówi Rafał Sadowski.
Najlepszy film wybierze trzyosobowe jury, składające się z profesjonalistów z branży audiowizualnej. Zwycięski projekt weźmie udział w konkursie międzynarodowym i będzie mieć szansę prezentacji podczas specjalnych projekcji na Festiwalu w Cannes!
W 1. edycji do konkursu przystąpiło 40 ekip z kilku miast, które zrealizowały filmy o długości 4-7 minut w kilkunastu gatunkach.
W tym roku, uczestników będzie jeszcze więcej – zapowiadają organizatorzy, którzy w ten sposób chcą zachęcić filmowców do wyjścia w przestrzeń miejską i wykorzystania jej do robienia filmów. Krótki termin – 48 godzin kładzie nacisk na takie umiejętności jak praca zespołowa czy kreatywne myślenie. Choć czas ogranicza, to jednak równocześnie pozwala skupić się na „robieniu” zamiast „mówieniu” – to credo organizatorów.
O poprzednim konkursie Rafał tak wypowiadał się na łamach radom.pl:
- Moja ekipa składała się ze znajomych którzy lubią filmować jak ja, niestety nie mieliśmy szans konkurować z profesjonalnymi studiami filmowymi. Było trudno, bardzo trudno, ponieważ robiliśmy to pierwszy raz, dużo było zamieszania, każdemu chciało się spać, był wyczerpany, do tego przeszkody prywatne, bo średnia wieku osób w grupie była 18 lat, w większości tworzyli ją licealiści. Teraz jesteśmy bogatsi o doświadczenie i sprzęt filmowy, który nie jest nasz, ale dobrzy ludzie, którzy popierają kino niezależne, pomagają nam. W tym roku ekipa liczy tuzin osób, z różnych środowisk.
Skład tegorocznej ekipy młodych radomian na warszawski projekt: Michał Guziński, Paweł Skrzypczyk, Agata Wikalińska, Dominik Dąbrowski, Joanna Gołąbek, Sebastian Kapusta, Michał Jędraszek, Krzysiek Mierzejewski, Małgorzata Budzyńska, Roksana Kowalewska, Alina Osieniecka, Grzegorz Woźniak, Piotr Domagała, Rafał Sadowski (Lider).