Zastosowana technologia ogranicza niemal całkowicie zmęczenie oczu. Pozwala ona na wydłużenie projekcji do formatu pełnometrażowego filmu, co nie było możliwe w systemach wcześniej dostępnych w Polsce. Rewolucyjna zmiana w świecie filmów opiera się też na zmianie nośnika materiału filmowego z analogowego na cyfrowy. Taśmy filmowe zaczęły być wypierane przez cyfrowe kopie na dyskach. Nie są to jednak zwykłe płyty DVD jakie znamy z domowych biblioteczek, czy wypożyczalni filmów. Wielkość pliku wyświetlanego w kinie filmu waha się między 100 a 200 GB, przez co jest jakość obrazu jest o wiele bardziej doskonała.

– Należy pamiętać, że film holograficzny, który zapoczątkował kino trójwymiarowe opiera się na holografii wynalezionej pod koniec lat 40.! Chodziło o specjalny zapis informacji na błonie filmowej, pozwalający uzyskać przestrzenny czyli trójwymiarowy obraz. Oczywiście technika ta była przez lata udoskonalana. Współczesne filmy trójwymiarowe to zupełnie nowa i o wiele doskonalsza technologia. Pierwszą produkcją w technologii Dolby 3D Digital Cinema, jaka weszła na ekrany kin to film „Beowulf” z 2007 roku, nieco później pokazano koncert zespołu „U2”. Mamy i pierwszy polski film 3D – „Bitwa warszawska” – przypomina Andrzej Ciesielski, kierownik kina Helios w Radomiu.

Nowe produkcje filmowe często powstają w dwóch wersjach: 2D, czyli tradycyjnej, i 3D, czyli trójwymiarowej, ale te drugie cieszą się wśród fanów kina większym zainteresowaniem.

– Jeżeli widzowie mają wybór częściej decydują się na obejrzenie filmu w technice trójwymiarowej – zdradza Andrzej Ciesielski, kierownik kina Helios w Radomiu i dodaje – Wpływ na to mają przede wszystkim różnego rodzaju efekty, które robią wrażenie na widzach, jak choćby lecący na nich przedmiot czy monstrum, które próbuje ich zaatakować wprost w ekranu. Takie efekty są niezwykle realistyczne i sprawiają, że czujemy się uczestnikami wydarzeń a nie tylko jej biernymi odbiorcami.

Także stare produkcje filmowe dostają swoje drugie życie, dzięki konwersji mogą się nimi cieszyć kolejne pokolenia. Tak stało się w przypadku „Gwiezdnych wojen”, „Króla
lwa” czy „Titanica”.

– Zazwyczaj filmy w 3D są kojarzone jedynie z kulturą masową, czy produkcjami dla dzieci, a to tylko jedna strona medalu. Coraz częściej autorzy kina artystycznego, twórcy filmów dokumentalnych sięgają po nowe technologie. W programach najważniejszych światowych festiwali filmowych pojawiły się wyjątkowe filmy trójwymiarowe, przykłady to „Pina” w reż. Wima Wendersa, czy „Jaskinia zapomnianych snów” Wernera Herzoga – wylicza Andrzej Ciesielski.

Taśma celuloidowa o szerokości 35 mm. wykorzystywana przez lata do projekcji filmowych odchodzi powoli do lamusa. Cyfryzacja to ogromny postęp technologiczny, dzięki niej widzowie otrzymują wyjątkowe pod względem komfortu odbioru filmy.

A jak to jest w radomskim Heliosie? Czy widzowie muszą czekać na tę zmianę?

 – Kino jest w stu procentach cyfrowe – mówi Ciesielski i dodaje – Oczywiście możemy wyświetlać również filmy na taśmie 35 mm., posiadamy dwa rodzaje projektorów, więc wszyscy powinni być usatysfakcjonowani.