Plany zakładają zagospodarowanie wszystkich działek należących obecnie do Mazowieckiego Centrum Sztuki Współczesnej „Elektrownia”. Aby było to możliwe, konieczne jest stworzenie alternatywnego dojazdu do placówki oraz obiektów należących do PGE Dystrybucja S.A. Nabycie nieruchomości przy ul. Kopernika pozwoli na zapewnienie służebności dla spółki, która obecnie obciąża teren „Elektrowni”.
Jak podkreśla wicemarszałek Rafał Rajkowski, rozbudowa instytucji jest konieczna. – Radomska „Elektrownia” sukcesywnie poszerza zbiory i organizuje szereg wydarzeń kulturalnych. Potrzebuje więc nowych przestrzeni wystawienniczych, edukacyjnych i administracyjnych. Właśnie dlatego musi zostać rozbudowana. Zakup sąsiadującej z placówką nieruchomości pozwoli na realizację tych działań i dalszy rozwój placówki.
Pierwszy etap prac obejmuje wykonanie kompletnej dokumentacji budowlano-kosztorysowej na podstawie posiadanej przez MCSW „Elektrownia” koncepcji architektonicznej (przygotowanej w 2022 r.) wraz z uzyskaniem w imieniu inwestora pozwolenia na budowę. Zakłada ona także zagospodarowanie placu przed i za obecnym budynkiem i stworzenia dwupoziomowego „Rynku kultury”. Zdaniem radnego województwa Leszka Przybytniaka, dalsza rozbudowa radomskiej „Elektrowni” jest konieczna. – To wyjątkowe muzeum w skali całego regionu, ale też kraju. Wspaniałe zbiory sztuki współczesnej powinny być odpowiednio wyeksponowane i przechowywane. Dzisiejszy zakup pozwoli na kolejny krok w kierunku rozbudowy placówki.
Na niezagospodarowanym terenie ma powstać kompleks połączony z obecnym budynkiem „Elektrowni”. Zapewni to instytucji przede wszystkim dodatkową przestrzeń wystawienniczą i profesjonalny magazyn na dzieła sztuki. Placówka zyska też warsztat, pomieszczenie techniczne, garaż, sale edukacyjne, biura i pracownię fotograficzną.
Włodzimierz Pujanek, dyrektor „Elektrowni” zwraca uwagę na to, że obecnie ogromna kolekcja dzieł największych polskich artystów przechowywana jest w magazynie. – Przed wojną wytwarzano tu prąd dla całego miasta, dziś oglądać można zadziwiające dzieła sztuki współczesnej. Brakuje nam jednak miejsca, aby móc przechowywać zbiory i sal, w których moglibyśmy prezentować je publiczności. Teraz otwiera się przed nami perspektywa dalszego dynamicznego rozwoju.